Trenuję biegi długodystansowe - 5000 i 10000m.
Mam pytanie w sprawie dawkowania dwóch substancji wspomagających, mianowicie: Efedryna (HCL) oraz Salbutamol (tabs.)
Szukałem dużo w necie ,ale nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi na sposób podnoszenia wydolności tymi "odżyweczkami", więc czy mam je stosować tylko przed imprezą docelową czy normalnie prowadzić cykl?
Mówiąc najprościej, dystans jest w niedzielę czy mam brać tylko godzinę przed zawodami i to wystarczy (efa 25-50mg, sally 8-32mg) czy mam np. robić tygodniowy cykl zaczynając od poniedziałku? Którym sposobem efekty bedą lepsze?
Btw. Co myślicie o Clenbuterolu jako dopalaczu przedstartowym?
Czytałem wiele opinii ,że jednak obniża wydolność co jest spowodowane szybkim spalaniem glikogenu, ale jak to się ma np. w dawce typowo przedstartowej?
Dzięki z góry za odp.
Pozdrawiam, Kuba.