SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

F1 - sezon 2009 podsumowanie

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 1468

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 49 Napisanych postów 5770 Wiek 43 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 42384
Zdecydowanie najciekawszy sezon od wielu wielu lat , duze niespodzianki i rozwalenie skostnialego ukladu dominacji ferrari i maclarena!

potem napisze wiecej , teraz piszcie jak wam sie to widzialo!
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Szef McLarena – Martin Whitmarsh dość obszernie podsumował dzisiejszy wyścig, w którym jego kierowcy nie zdobyli co prawda żadnego punktu, ani tym bardziej nie zrealizowali celu, jakim było ogólne "zwycięstwo" stajni z Woking w drugiej połowie sezonu, ale tak czy inaczej udało im się pokonać Ferrari w klasyfikacji konstruktorów.

Lewis jeździł absolutnie fenomenalnie podczas całego weekendu – w zasadzie jeździł tak przez cały rok – powiedział Whitmarsh. Dzisiaj po zaledwie pięciu okrążeniach jego prawa tylna tarcza hamulcowa zaczęła dawać oznaki nietypowego zużycia, co zmusiło nas do wycofania Lewisa z wyścigu z powodów bezpieczeństwa. Wielka szkoda, ponieważ do tego momentu pokazywał niesamowite tempo każdego dnia tutaj w Abu Zabi.

Z wielu powodów dzisiejszy wyścig był dla nas rozczarowującym zakończeniem sezonu – jednak ogólnie jest wiele powodów do bycia zadowolonym. Zespół pracował niewiarygodnie ciężko przez cały rok by usprawnić MP4-24, który rozpoczął sezon jako jeden z najwolniejszych bolidów ale zakończył z dwoma świetnymi wygranymi oraz z pokaźnymi zdobyczami punktowymi, z kulminacyjnym momentem – wczorajszym dominującym pole position. Również silniki Mercedesa były świetne przez cały sezon.

Whitmarsh zdradził, że największym powodem do optymizmu dla nich na koniec sezonu są postępy w pracach nad przyszłorocznym bolidem. Prawdopodobnie najważniejsze jest to, że prace nad MP4-25 przebiegają bardzo zachęcająco – jest już obecnie szybszy niż MP4-24 – i każdy aspekt pozwala nam być pewnymi, że będziemy w stanie go dalej rozwijać i ulepszać od teraz do rozpoczęcia sezonu 2010 – powiedział Brytyjczyk.

Jeśli chodzi o klasyfikację konstruktorów, fakt że pokonaliśmy Ferrari jest powodem do dumy dla nas i chciałbym złożyć wielkie podziękowania dla całego Vodafone McLaren Mercedes za nadludzki wysiłek, który wszyscy włożyli, by osiągnąć ten cel. Ferrari jest zawsze groźnym rywalem dla nas i mamy nadzieję na pokonanie ich również w przyszłym roku – tym razem będąc na pierwszym miejscu, a nie trzecim. Na koniec chciałbym powiedzieć, jak pięknym wydarzeniem był inauguracyjny wyścig o GP Abu Zabi. Wszyscy z niecierpliwością czekamy na powrót w ten rejon świata w marcu przyszłego roku by rozpocząć sezon w takim samym stylu w Bahrajnie.

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 49 Napisanych postów 5770 Wiek 43 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 42384
Jeden z najbardziej znanych brytyjskich dziennikarzy zajmujących się Formułą 1, publicysta "Autosportu" i ekspert BBC Mark Hughes, w piątce najlepszych przejazdów roku umieścił m.in. występ Roberta Kubicy w Grand Prix Brazylii, w którym Polak z BMW Sauber zajął drugie miejsce.

"Udane kwalifikacje w trudnych warunkach były wstępem do doskonałego wyścigu, w którym wyprzedził Rubensa Barrichello w mistrzowskim i znacznie szybszym samochodzie Brawna" - napisał Hughes o jeździe Kubicy na torze Interlagos w Sao Paulo. Druga pozycja w GP Brazylii to najlepszy wynik Polaka w zakończonym 1 listopada sezonie i jedyne miejsce na podium w tym roku. "Kubica osiągnął je nawet pomimo tego, że od 10. okrążenia musiał zmagać się z przegrzewającym się silnikiem, który przekroczył swój limit kilometrów" - dodał Hughes.

Brytyjski publicysta umieścił wyczyn Polaka na czwartej pozycji na swojej liście. Przed nim znaleźli się Sebastian Vettel z Red Bulla za zwycięstwo w deszczowym GP Chin, mistrz świata Jenson Button, który na starcie GP Hiszpanii stracił miejsce na rzecz Barrichello, ale potem - po zmianie strategii w trakcie wyścigu - przejechał kilkanaście bezbłędnych i bardzo szybkich kółek i ostatecznie wygrał, a także Lewis Hamilton, który zdominował weekend na ulicznym torze w Singapurze, chociaż jego mclaren wydawał się być wolniejszym samochodem niż bolidy Brawna, Williamsa i Red Bulla.

Na piątej pozycji Hughes umieścił przejazd Giancarlo Fisichelli podczas wyścigu o GP Belgii. Doświadczony Włoch w słabym bolidzie Force India zajął na torze w Spa drugie miejsce, ale gdyby nie wczesna neutralizacja wyścigu, mógłby nawet wygrać.

sport.pl
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Mistrzostwa Świata Formuły 1 w sezonie 2009 dobiegły końca. Mercedes może napawać się myślą, że jego silniki były dominującą siłą w tegorocznych zmaganiach, pokonując Renault, zajmujące drugie miejsce przed Toyotą, Ferrari i BMW.

Główna "bitwa silników" rozegrała się pomiędzy korzystającymi z jednostek Mercedesa zespołami Brawn, McLaren i Force India, a Red Bullem i Renault, wyposażonymi w agregaty francuskiej marki.

Toyota, która produkowała silniki na użytek własnego zespołu fabrycznego, jak i ekipy Williams, zajęła trzecie miejsce w rankingu. Następne jest Ferrari wraz ze swoim klienckim teamem Toro Rosso. BMW Sauber był jedynym zespołem eksploatującym jednostki bawarskiego koncernu, co można spostrzec spoglądając na tabelę, gdzie motory te znalazły się na samym dole klasyfikacji.

Podczas siedemnastu wyścigów sezonu, Mercedes "stawał" na podium 21 razy:
- Jenson Button (9),
- Rubens Barrichello (6),
- Lewis Hamilton (5),
- Giancarlo Fisichella (1).

Renault sztuka ta udała się 17 razy:
- Sebastian Vettel (8),
- Mark Webber (8),
- Fernando Alonso (1).

Ferrari pojawiło się na podium sześciokrotnie:
- Kimi Raikkonen (5),
- Felipe Massa (1).

Toyota uczestniczyła pięć razy w ceremonii na podium:
- Jarno Trulli (3),
- Timo Glock (2).

Natomiast BMW dwukrotnie kończyło wyścig w pierwszej trójce:
- Nick Heidfeld (1),
- Robert Kubica (1).

Również w rankingu zwycięstw górą jest Mercedes z 10 wygranymi (Brawn 8, McLaren 2), natomiast na konto Renault zapisujemy 6 zdobytych grand prix (wszystkie dzięki Red Bull Racing), a Ferrari tylko jedno. Toyocie i BMW nie udało się stanąć na najwyższym stopniu podium w tym roku.

W całym sezonie do zdobycia było łącznie 643,5 punktu (połowę oczek przyznano w Malezji, gdzie wyścig został przerwany w połowie ze względu na ulewny deszcz). Trzy ekipy z silnikami Mercedesa zebrały razem 256 punktów, podczas gdy dwa teamy z jednostkami Renault uzbierały ich 179,5. Zespoły korzystające z motorów Toyoty zdobyły wspólnie 94 oczka, wyprzedzając Ferrari z 78 oraz BMW z 36 punktami na koncie.

Sezon 2009 mistrzostw świata był ostatnim dla Toyoty i BMW. W przyszłym roku do Mercedesa, Renault i Ferrari dołączy firma Cosworth, czyli w następnym roku "bitwa silników" rozegra się pomiędzy czterema konkurentami, w porównaniu do pięciu z tego sezonu.

Zdobyte punkty:

•Mercedes 40%
•Renault 28%
•Toyota 15%
•Ferrari 12%
•BMW 5%

Zdobyte podia:

•Mercedes 41%
•Renault 33%
•Ferrari 12%
•Toyota 10%
•BMW 4%

Zwycięstwa:

•Mercedes 59%
•Renault 35%
•Ferrari 6%
•Toyota 0%
•BMW 0%

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Oceny formula.net dla kierowców F1 za sezon 2009:

- Jenson Button 9,
- Rubens Barichello 6,
- Sebastian Vettel 7,
- Mark Webber 7,
- Lewis Hamilton 7,
- Heikki Kovalainen 4,
- Kimi Raikkonen 7,
- Felipe Massa 7,
- Giancarlo Fisichella 5,
- Luca Badoer 1,
- Nico Rosberg 8,
- Kazuki Nakajima 3,
- Jarno Trulli 5,
- Timo Glock 5,
- Kamui Kobayashi 7,
- Fernando Alonso 8,
- Romain Grosjean 3,
- Nelson Piquet jr 2,
- Nick Heidfeld 6,
- Robert Kubica 5,
- Sebastian Buemi 6,
- Jaime Alguersuari 5,
- Sebastian Borudais 4,
- Adrian Sutil 5,
- Vitantonio Liuzzi 4.

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 49 Napisanych postów 5770 Wiek 43 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 42384
PIPPO napisz cos wiecej , wogle wg jakiego klucza ten ranking

czym rosberg zasluzyl na takie miejsce wysokie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
To są oceny "ekspertów" formula.net więc ciężko mi napisac według jakiego klucza oni dawali te oceny, w każdym razie niektóre oceny wywołują u mnie tylko drwiący śmiech

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Poprawienie wydolności

Następny temat

Jak wybic sie z rak do postawy stojacej?

WHEY premium