HST Jaki wzbrac?? Pomocy

Witam, od dłuższego czasu trenowałem FBW 3x/tydz, nie dawno skonczylem FBW 5x5 (zestaw A/B po 4/3 cwiczenia złozone) i teraz padło na HST i nie do końca wiem, ktory HST bedzie lepszy , zastanawiam się nad paroma opcjami:

Zaznaczam odrazu, że przeczyalem 3/4 postow o HST.

Rozgrzewka mniej wiecej wedle tego:
https://www.sfd.pl/Rozgrzewka_HST_-t131819.html 

1) Coś ala FBW (opcja skrócona)(cwiczylem tak ostatnio bez bica i trica kolo pol roku, tylko inne serie, wiec mysle ze to moze byc troche nudne)

-Przysiady 2s
-Klatka plasko 2s
-Rumunski martwy ciag 2s
- wiosłowanie w opadzie do klatki (sztangą) 1s
-Military Press (stojąc, nogi zlączone) 1s

A moze np wystarczy w tym zestawie tylko 1s?? Choc mysle ze było by to ciut mało

2) ala FBW +bic tric
-Przysiady 2s
-Klatka plasko 2s
-Rumunski martwy ciag 2s
-wiosłowanie w opadzie do klatki (sztangą) 1s
-Military Press (stojąc, nogi zlączone) 1s
-bic (od 10stek)
-tric (od 10tek)

3) Urozmaicenona ilosc roznych cwiczen (cos juz pod split, chociaz za splitem nie przepadam).
Nogi:
Przysiady ze sztangą 2s
(op)*wspiecia na palcach (od 10stek) 1s (choc w domu moze byc ciezko z tym cw)
Klatka:
a)
Wyciskanie sztangi na płaskiej 1s
rozpiętki na skośnej 1s
Przenoszenie sztangi 1s

bądź
b)Wyciskanie sztangi na płaskiej 2s
+ 1 dodatkowe CW

Plecy:
-Podciaganie szerokim nachwytem ( 1s max (okolo 6razy))
-rumunski Martwy ciąg 1s
-wiosłowanie sztangi 1s

Barki:
Military Press 1s
unoszenie sztangielek bokiem 1s
Biceps:
(op)*uginanie sztangą od 10stek 1s
triceps:
(op)*Wyciskanie francuskie od 10stek 1s
brzuch:
ABSII


Osobiście jestem za wersją 3a bądź 3b (roznice w klatce, Lepiej by to wersji b wrzucic przenoszzenie sztangi czy rozpietki?). jakies opinie / sugestie? Ewentualnie jeszcze czekam na inne ciekawe ćwiczenia.

Zaznaczam, że cwicze w domu,

Staż ~1.5roku.

I tak najważniejsza jest wykonana praca - powtórki : wolne, dobre technicznie, i # 1 : na maksymalnym stałym napięciu ciągnących/wyciskających mięsni.

Najbardziej podoba mi się ten pierwszy plan - optymalny IMO. 4-5 ćw/8 serii nie może przetrenować. Pod warunkiem, że nie rąbie się serii do załamania, bo 3 razy w tygodniu nie da się takiego czegoś przyjąć. Ja teraz zszedłem do 6 serii w 3 ćwiczeniach - nauczyłem się na tyle dobrze kontrolować to co robię, i na tyle dużą udaje mi się wykonywać pracę, że 6 serii daje mi w d.pę dostatecznie mocno i przy najcięzszym treningu mam cały czas zapał, energię i formę, żeby 3 razy w tyg się sponiewierać. 25 minut i zapominam. I robię 3-tygodniowy cykl, za to z większymi cięzarami, na 2 tygodnie lajtu.

Dlatego, z perspektywy doświadczenia własnego patrząc, wziąłbym 1 opcję.

Nie rozumiem, o jakim załamaniu mowa? Przeciez jest tylko jeden , szósty trening z maksami 15-stek, tak samo 6-sty trening dla 10 z maksami itd dla 5powtorzen.
( a i tak jestesmy silnijsi niz nasze sprawdzane maksy)
3x po 1-2s? nie dałbyś rady??? Przy FBW robi się po 3s na złozone , 2s na mniej i jakos spokojnie da się to rade zrobic :)

Ja po prostu nie mierzę maksów, dodaję intuicyjnie i robię rest-pause do 7 powtórzeń - staram się iśc cały czas w górę z cięzarem - za to skróciłem o połowę poszczególne etapy i w ramach SD robię normalne treningi, tyle że na 40-50 % obciążeniu, czyli nie szarżuję - ale swoje podstawowe zadanie takie SD spełnia - to mi pozwala później wystartować do HST z wyższego pułapu - z tego, co pamiętam HST zakłada stałą progresję, jakąs formę SD i wysoką częstotliwość, nie ma żadnych zasad dot. powtórzeń i serii.

6 serii do upadku dałbym radę, nawet więcej - dawałem radę, bo już tak ćwiczyłem. Słabe efekty. Za duży stres dla układu nerwowego, kiedy idę z założeniem że zasuwam do nieudanego. Dużo większy komfort mam wtedy, kiedy wiem, że moge wydusić z gałami na wierzchu jeszcze jeden ruch, ale spokojnie przerywam na chwilę i wracam z 2 dobrymi ruchami po tej przerwie.

Przy max pracy czuje się to na tyle dobrze, że upadek nie jest do niczego potrzebny, a stres wynikający z nastawienia na taki trening działa tylko niekorzystnie.

Ale to mój pogląd, z własnego podwórka. Innym może to służyć bardzo dobrze. Kwestia indywidualna :)

Okey, to Twój pogląd, moj jest troche inny :)

"nie ma żadnych zasad dot. powtórzeń i serii. "


PS. Liczba serii max to są 2serie dla ćwiczenia (tak wyczytalem w postach). powtorzen??? przecie robimy 15-10-5 , czy czasem nie mowisz o FBW ? :/


Okey, Czekam na inne opinie

Okey, dzisiaj zrobiłem pomiar na 15 powtorzen i stwierdzam że dają w kość, mysle wiecfe ze plany beda i serie ciut rozne w zalezosci od tego czy robimy 15, 10 czy 5

wiec o to oj Plan dla 15x

x15:
Przysiady 1s (pracuja też przy RMC)
Klatka płaska 1s
rozpietki skos 1s
RMC 1s
wiosło 1s
Barki (military press) 1s

RAczej dobry?