Utrudnione oddychanie mimo usunięcia małżowin nosowych

Mam pytanko, czy przegroda nosowa może być przyczyną utrudnionego oddychania na obie dziurki w nosie? Rok temu miałem złamany nos, od tej pory źle mi się oddycha, cały czas chodzę podenerwowany i czuję się otępiały. Dodam, że po urazie nos mi się spłaszczył, w części nosa gdzie część kostna zamienia się chrzęstom widać załamanie, część chrzęstna jest skierowana bardziej w dół niż część kostna. Wcześniej miałem prosty lekko zadarty nos i jak uniosę nos palcami do poprzedniej pozycji, to od razu inaczej mi się oddycha. Byłem już u kilku laryngologów i żaden tak naprawdę nie słuchał co do niego mówiłem, tylko powtarzali, że mam przerośnięte małżowiny nosowe, więc postanowiłem je usunąć, mikrofalowe usuwanie1000zł ) jestem 2 miesiące po zabiegu i nie widzę prawie żadnej różnicy.Lekarz powiedział, że praktycznie nie posiadam małżowin, zostały do tego stopnia zredukowane. Teraz ta banda tumanów chce mnie wysłać na prostowanie przegrody, choć podobno mam bardzo minimalnie skrzywioną Nie wiem co z tym wszystkim zrobić. Jak mówię rodzicom o operacji plastycznej, żeby kinol wyprostować, to chcą mnie wysłać na prostowanie przegrody. Nie mam zamiaru dać się ciąć jak świnia skoro to może nie przynieść efektu!! Jak sądzicie, czy to naprawdę może być przegroda, lub coś innego? Z góry dzięki za pomoc

koleżanka miala krzywą przegrodę i zle sie jej oddychało do tego chrapała. Ty chrapiesz? nie musi byc to kwestia złamania niektórzy rodza sie z krzywymi przegrodami. acha i nie martw się pozdro