skarpeta3
Witam :) Mam kilka pytan odnosnie moich treningow... otoz zacznijmy od najwazniejszych rzeczy. Od pol roku trenuje muay thai dwa raz w tygodniu przy czym chodzilem na silownie (Plan FBW, poznizej rozpisany) dwa razy w tygodniu, a wiec moja rozpiska na tydzien wygladala tak:
Pon - MT
Wt - wolne
Sr - MT
Czwartek - Silownia
Piatek - wolne
Sobota - silownia
Silownia:
Klatka - wyciskanie sztangi 3x8
Barki - wyciąg 2x8
Triceps - wyciąg 2x8
Plecy - wiosłowanie sztangą 2x8
- dzień dobry 2x8
nogi - przysiad 2x8
-uginanie nóg w siadzie 2x8
biceps - uginanie ramion (młotkowy) 2x8
Taki plan, a nie inny - wiadomo byly wakacje wiec czasem nawet i odpuszczalem treningi. Co o nim myslicie? Byl w ogole jakis sens cwiczyc takim schematem?
Jak kazdy widzi przyszla zima i czas ruszyc ostrzej z koksem. Moim planem jest nabranie sily i masy, postanowilem zaczac ,,robic" jakis sensowny plan i ulozylem ten przykladowy:
Dzien1
Klata+biceps
Wyciskanie sztangi na lawce poziomej 3x10/8/8
Wyciskanie sztangi na gornym skosie 3x10
(co zamiast rozpietek polecacie panowie?)
Wyciskanie francuskie ze sztangą łamaną 3x9
Prostowanie ramion na wyciągu 3x9
Dzien2
Plecy+biceps
Przyciaganie drazka do karku 3x10/8/8
Podciąganie sztangi do brzucha nachwytem w opadzie tułowia 3x10
Martwy ciąg 3x10/8/8
Uginanie ramion ze sztanga lamana 3x9
Naprzemienne uginanie ramion z hantlami(ze skretem w przedramionach) 3x9
Dzien3
Barki+nogi
Wyciskanie sztangi z za karku 3x10/8/8
Unoszenie ramion ze sztangielkami na boki 3x10
(tutaj nie wiem co jeszcze moglbym dodac)
Przysiady ze sztangą 3x10/8/8
Prostowanie nóg siedząc 3x10
Wspięcia na place 2x15
Co o tym myslicie? Prosze was o korekty bo wiem ze plan na pewno posiada wady dlatego ze piewszy raz ulozylem go sam :)
Wiec moj tydzien teraz bedzie wygladal tak
Pon - basen, MT
Wt - Silownia (klata+triceps)
Sr - MT
Czw - Silownia (plecy+biceps)
Pt - Basen, silownia (nogi + barki)
So - wolne
Ni - wolne
Napisze od razu ze moj tryb zycia nie pozwala mi chodzic na silownie w sobote dlatego sa dwa dni z rzedu. Co drugi poniedzialek i piatek wyglada tak, ze zaczynam dzien z rana od basenu w szkole gdzie dosc czesto dostajemy wycisk na nogi, tu pojawia sie pytanie - czy nie przeszkadza to w tym ze w piatek na silowni mam nogi? Czy piec dni z rzedu treningow moze byc na tyle wyczerpujace zeby cos zmienic?
Przede wszystkim prosze was o korekty w planie i jakies ewentualne uwagi co do moich treninogw, potem zadam inne pytania.
Z gory wielkie dzieki
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17
Waga: 91
Wzrost: 193
Cel treningowy: sila i masa
Staż treningowy na słowni: nowicjusz :)
Uprawiane inne sporty: muay thai, pilka nozna, plywanie
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): atlas, sztangielki, sztanga lamana, brak drazka
Dieta: stosuje sie do glownych wskazowek zywieniowych
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak
Pon - MT
Wt - wolne
Sr - MT
Czwartek - Silownia
Piatek - wolne
Sobota - silownia
Silownia:
Klatka - wyciskanie sztangi 3x8
Barki - wyciąg 2x8
Triceps - wyciąg 2x8
Plecy - wiosłowanie sztangą 2x8
- dzień dobry 2x8
nogi - przysiad 2x8
-uginanie nóg w siadzie 2x8
biceps - uginanie ramion (młotkowy) 2x8
Taki plan, a nie inny - wiadomo byly wakacje wiec czasem nawet i odpuszczalem treningi. Co o nim myslicie? Byl w ogole jakis sens cwiczyc takim schematem?
Jak kazdy widzi przyszla zima i czas ruszyc ostrzej z koksem. Moim planem jest nabranie sily i masy, postanowilem zaczac ,,robic" jakis sensowny plan i ulozylem ten przykladowy:
Dzien1
Klata+biceps
Wyciskanie sztangi na lawce poziomej 3x10/8/8
Wyciskanie sztangi na gornym skosie 3x10
(co zamiast rozpietek polecacie panowie?)
Wyciskanie francuskie ze sztangą łamaną 3x9
Prostowanie ramion na wyciągu 3x9
Dzien2
Plecy+biceps
Przyciaganie drazka do karku 3x10/8/8
Podciąganie sztangi do brzucha nachwytem w opadzie tułowia 3x10
Martwy ciąg 3x10/8/8
Uginanie ramion ze sztanga lamana 3x9
Naprzemienne uginanie ramion z hantlami(ze skretem w przedramionach) 3x9
Dzien3
Barki+nogi
Wyciskanie sztangi z za karku 3x10/8/8
Unoszenie ramion ze sztangielkami na boki 3x10
(tutaj nie wiem co jeszcze moglbym dodac)
Przysiady ze sztangą 3x10/8/8
Prostowanie nóg siedząc 3x10
Wspięcia na place 2x15
Co o tym myslicie? Prosze was o korekty bo wiem ze plan na pewno posiada wady dlatego ze piewszy raz ulozylem go sam :)
Wiec moj tydzien teraz bedzie wygladal tak
Pon - basen, MT
Wt - Silownia (klata+triceps)
Sr - MT
Czw - Silownia (plecy+biceps)
Pt - Basen, silownia (nogi + barki)
So - wolne
Ni - wolne
Napisze od razu ze moj tryb zycia nie pozwala mi chodzic na silownie w sobote dlatego sa dwa dni z rzedu. Co drugi poniedzialek i piatek wyglada tak, ze zaczynam dzien z rana od basenu w szkole gdzie dosc czesto dostajemy wycisk na nogi, tu pojawia sie pytanie - czy nie przeszkadza to w tym ze w piatek na silowni mam nogi? Czy piec dni z rzedu treningow moze byc na tyle wyczerpujace zeby cos zmienic?
Przede wszystkim prosze was o korekty w planie i jakies ewentualne uwagi co do moich treninogw, potem zadam inne pytania.
Z gory wielkie dzieki
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17
Waga: 91
Wzrost: 193
Cel treningowy: sila i masa
Staż treningowy na słowni: nowicjusz :)
Uprawiane inne sporty: muay thai, pilka nozna, plywanie
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): atlas, sztangielki, sztanga lamana, brak drazka
Dieta: stosuje sie do glownych wskazowek zywieniowych
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak
Krzysztof Piekarz
_the_hunt_
Tomasz1405
