Proszę o waszą pomoc

Witam mam 38 lat i ważę 82 kg. i odchudzam się już 6 miesiąc a moja waga przed wynosiła 92 kg tyle, że teraz stanęła w miejscu i stoi już prawie miesiąc. Nie wiem, co robić proszę o pomoc i jakieś rady. Podaję moje parametry, trening, jaki stosuję i co jem.

Płeć : Mężczyzna

Wiek : 38

Waga : 82

Wzrost : 173

Obwód klatki : 104

Obwód ramienia : 34

Obwód talii : 94

Obwód uda : 57

Obwód łydki : 40

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 25,8%

Aktywność w ciągu dnia : praca przy kompie

Uprawiany sport lub inne formy aktywności : rower stacjonarny , pływanie

Odżywianie : dieta

Cel : szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe : brak

Stan zdrowia : dobry

Preferowane formy aktywności fizycznej : rower, pływanie

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : nic

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : nie

Stosowane wcześniej diety : nie

Trening 3 razy w tygodniu:
Poniedziałek - gra w piłkę nożną 1,5 g efektywnej gry.
Środa - jazda na rowerku stacjonarnym 40 min robię 30 km + do tego brzuszki spięcia 5 serii po 25
Piątek - jazda na rowerku stacjonarnym 40 min robię 30 km + do tego brzuszki spięcia 5 serii po 25
Niedziela - basen pływanie 30 min w szybkim tempie i sauna.

Jedzenie o stałych porach 9 , 12, 15, 18 i czasami 20
9 - 3 kromki chleba razowego z serkiem Bieluchem na ogórek i rzodkiewka, tak jem cały tydzień a w sobotę jajecznice z 4 jaj z kromką chleba razowego.
12 - dwie kromki macy z otrębami (1 kromka ma 41 kcl) albo jabłko.
15 - na obiad : gotowana szyja z indyka z brokułami, albo udko z indyka gotowane i do tego ziemniaki + ogórek, albo udko z kurczaka z grila bez tłuszczu z j.w, albo ryba z grila z j.w., albo karczek z grila z j.w czasami raz w miesiącu zjem golonko z chlebem i to tyle jeśli chodzi o obiady.
18 - 2 kromki macy.
20 - 1grejfrut
Nie jem nic smażonego na oleju, piję wodę i zieloną herbatę, nie jem słodyczy czasami zjem ciastko do kawy.
Alkohol piję rzadko tylko na jakiejś imprezie parę piw czasami trochę wódki.
Jak pisałem wcześniej na tej diecie i przy tym treningu schudłem 10 kg ale teraz waga stanęła w miejscu.
Bardzo proszę o jakieś rady co robić dalej i jak wybrnąć z tego impasu.
Za pomoc z góry dziękuje.



Płeć: Mężczyzna

Wiek: 38

Waga: 81

Wzrost: 173

Obwód klatki: 104

Obwód ramienia: 34

Obwód talii: 94

Obwód uda: 57

Obwód łydki: 40

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 25%

Aktywność w ciągu dnia: praca

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: piłka nożna 2 godziny gry raz w tygodniu i 3 razy w tyg rower 45 min robię 30 kilometrów + brzuszki spięcia 5 serii po 25 powt. i raz w tyg basen 30 min pływania w średnim tempie

Odżywianie: Jedzenie o stałych porach 9 , 12, 15, 18 i czasami 20
9 - 3 kromki chleba razowego z serkiem Bieluchem na ogórek i rzodkiewka, tak jem cały tydzień a w sobotę jajecznice z 4 jaj z kromką chleba razowego.
12 - dwie kromki macy z otrębami (1 kromka ma 41 kcl) albo jabłko.
15 - na obiad : gotowana szyja z indyka z brokułami, albo udko z indyka gotowane i do tego ziemniaki + ogórek, albo udko z kurczaka z grila bez tłuszczu z j.w, albo ryba z grila z j.w., albo karczek z grila z j.w czasami raz w miesiącu zjem golonko z chlebem i to tyle jeśli chodzi o obiady.
18 - 2 kromki macy.
20 - 1grejfrut
Nie jem nic smażonego na oleju, piję wodę i zieloną herbatę, nie jem słodyczy czasami zjem ciastko do kawy.
Alkohol piję rzadko tylko na jakiejś imprezie parę piw czasami trochę wódki.

Cel: redukcja rozłożona w czasie

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: nie mogę za bardzo biegać bo mam problemy z kręgosłupem

Preferowane formy aktywności fizycznej: rowerek 3 x w tyg,
basen 1 x w tyg.

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: l-karnityna z zieloną herbartą w tabletce rozpuszczalnej 2 x rano i wieczorem

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie

Stosowane wcześniej diety: brak

Dodaj siłownię i interwały i będzie ok.

Siłownia: Złożone wielostawowe ćwiczenia takie jak MC, przysiady itp, mniejsze przerwy między seriami. Będzie cieżko, ale siłownia to najlepsza broń w walce z tłuszczem. Oczywiście wskazany przemyślany plan.

Interwały: Trening podkręcający metabolizm. Przykład interwałów: HIIT(45s truchtu, 15s sprintu). Więcej w dziale trening w spisie.

Dodam ze w przypadku interwałów często trzeba czekać ok 3-4tyg na efekty, ale potem już z górki.

pzdr

Dziękuje za odpowiedź ale może wiecie co jest przyczyną miesięcznego zastoju u mnie z wagą, nie mogę ruszyć z miejsca?

Zapewne brak odpowiedniej aktywności fizycznej, odpowiedniego bodźca do utraty tłuszczu. Sama dieta to nie wszystko.

Ok.
Dziękuje za odpowiedź tylko, że w moim przypadku siłownia odpada bo nie mam takich możliwości.
Jak pisałem ćwiczę w warunkach domowych tylko jazda na rowerku, brzuszki i raz w tygodniu basen.
Robiąc to schudłem 10 kg w 6 mies. a teraz stanęło i stoi już miesiąc. Chciałbym zejść do 70kg i nie wiem jak to zrobić takim treningiem a boję się że jak czasem sobie pofolguję chodzi mi o wypicie np. piwa na imprezie to znowu przytyję. Więc mam pytanie czy jak od czasu do czasu wpiję piwo czy inny alkohol lub zjem ciastko do kawy to będzie to miało wpływ na mój stan?

the_hunt: co ty gadasz chlopie? uwazasz, ze jak doda interwaly to bedzie ok? a nie wydaje ci sie, ze dla takiego chlopa 2 ostatnie posilki w postaci macy i grejfruta to troche chuyowo? myslisz, ze jedzac tak i dodajac interwaly rozrusza metabolizm? jak juz odpowiadasz to przeczytaj cala wypowiedz autora, pozdro

i jeszcze uwaga, ze sama dieta to ne wszystko hehe no pewnie, ze nie jak 3 posilki w ciagu dnia to maca z owocami, ja pyerdziele...

Zmieniony przez - WPC_fan w dniu 2009-11-08 00:41:57

Więc co mam zmienić jeszcze w diecie żeby rozruszać mój metabolizm, czym zastąpić tą macę.
A może inaczej zapytam co zjeść na dwa ostatnie posiłki i czy reszta jedzenia jest dobra?
Za góry dziękuje za podpowiedź

Zastój moze byc spowodowany tym, ze ograznizm przyzwyczaił sie do typu wysiłku jaki mu dajesz. Organzim potrzebuje przewaznie 1-2 tygodni by sie zaadptować. Dlatego wazne jest by ciagle dawać mu 'coś nowego'.

Jesli np. w jednym tygodniu biegłeś 30 min z tetnem 120. Spróbuj w nastepnym tygodniu zwiekszyc intensywnośc do 130-140 w tym samym czasie. Bardzo dobre są tez interwały: kilka sekund biec na maxa, np 30sek, potem 10-20 sek trucht, potem znów na maxa. Jesli w danym tygodniu zrobisz 4-5 takich interwałów, w nastepnym zrób 6-7.

To samo tyczy sie na basenie. Zwiekszaj intensynośc.

Mozesz też kombinować z obwodami. Jesli np. masz w domu rowerek: zrób np taki obwód:
1 min - rowerek na maxa
1 min - brzuszki ile dasz rade w ciagu tej minuty
1 min - bieznia (nie wiem czy masz bieznie w domu??)
ten obwód z głowy wziełam. Zanotuj wyniki. Nastepnym razem pobij swoje wyniki, nie zwiekszaj czasu ale powtórzenia w kazdym cwiczeniu. Jesli pójdzie Ci coraz zrób ten sam obwód 2x, 3x, itd ... to tak na poczatek ...

Co do diety:
9 - 3 kromki chleba razowego z serkiem Bieluchem na ogórek i rzodkiewka, tak jem cały tydzień a w sobotę jajecznice z 4 jaj z kromką chleba razowego.
- moze byc

12 - dwie kromki macy z otrębami (1 kromka ma 41 kcl) albo jabłko.
- mało wartościowy ten posiłek, mace odłoż, dodaj wiecej otrąb, jabłko lepiej z rana na czczo przed sniadaniem; brakuje białka (biłka jak, serek wiejski, twaróg, kurczak, indyk, rybka)

15 - na obiad : gotowana szyja z indyka z brokułami, albo udko z indyka gotowane i do tego ziemniaki + ogórek, albo udko z kurczaka z grila bez tłuszczu z j.w, albo ryba z grila z j.w., albo karczek z grila z j.w czasami raz w miesiącu zjem golonko z chlebem i to tyle jeśli chodzi o obiady.
- brakuje Ci zdrowych tłuszczy do tego(oliwa, orzechy,olej lniany..), dodaj duzo zielonych warzyw;

18 - 2 kromki macy.
- znowu maca !!!

20 - 1grejfrut
- a to co??

Ułóz sobie lepiej posiłki, brakuje Ci duzo białka w diecie. Obiad i sniadanie to w miare porzadne posiłki u Ciebie
Obllicz sobie zapotrzebowanie, ile spozywasz kalorii w ciagu dnia, rozplanuj BTW na dzien i na kazdy posiłek, weglowodany daj bardziej na poczatek dnia. Im blizej wieczora dodaj wiecej zielonych warzyw, oczywiscie inne tez mozesz

Dzięki za podpowiedź