Chciałem tylko powiedzieć, że kończe ten dziennik.
Pierwszy powód? Mam zamiar ćwiczyć tylko, górna część ciał.
Plecy, barki, tric, bic, klata. Nie jest to warte uwiecznienia.
Ogólnie zalezy mi na budowie pana z reklamy dezodorantów, czyli klata ze 115cm, bic 36-38cm, kaloryfer na brzuchu i ładne "atletyczne" plecki, nie mam zamiaru dawac złego przykładu, pokoleniu. Wejdzie taki na mój dziennik i powie, łee on nie ćwiczy nóg, to ja też nie.
Kiedyś jak Mawashi'ego nie było, zastępował go jego kolega.
I powiedział cos w deseń, "Jeżeli nie chcesz, to nie musisz ćwiczyć nóg, bo w domowych warunkach, przy ogólnorozwojówce, nie osiągniesz tak wielkiej klaty i pleców, by wyglądać nieproporcjonalnie". Ogólnie się z tym zgadzam. Ćwicze dla siebie, nie dla kogoś i nie mam zamiaru jechac 5 serii na nogi, żeby mi one urosły. Na cholerę pytam? Skoro w klacie nie mam zamiaru mieć więcej, niż 115cm. A chce tylko schudnąć. Oczywiście można powiedzieć, że nogi to jedne z największych mięśni i dzięki temu, że będę je ćwiczył, schudnę dużo szybciej oraz mieśni mi urosną szybciej. Może i tak, ale co z tego?
Tylko zaczełem robić siady i zaraz bolą mnie stawy kolanowe, chociaż prowadze rozgrzewkę. Zaraz ktoś napisze post... jo, jo wszystkich zawsze bolą kolana. Ale czy uważasz, że mnie to interesuje? Nie. Znam skutki nie cwiczenia nóg, ale znam też skutki, ćwiczenia nóg.
Jeżeli kogoś interesuje, jak będę ćwiczył przez najbliższy czas, już podaje.
1. Podciągnie na drążku 4xMax
2. Wiosłowanie hantlą 2x Max
3. Pompki 3xMax
4. Rozpiętki 2 serie
5. Arnoldki 3 serie
6. Coś na biceps 3 serie
7. Pompki wąsko z obciążeniem 2xMax
8. Wznosy hantli( na tylne aktony barków) 2 serie
9. Wznosy tułowia lub MC( gdy już naucze się techniki) 3 serie
+ A6W
Niech mi ktoś powie, że zrobie sobie krzywde robiąc ten trening.
Od nie ćwiczenia nóg, nie dostane garba, nie umre na zawał itp.
Proszę o nie zamykanie tematu, za jakiś czas wrzuce fotki z postepami. Zawiodłem niektórych? No cóż, takie życie .
Pozdrawia zawsze wdzięczny i oddany Venc1LQ
ps A mój opis pasuje do mnie, jak zawodnik sumo, do baletu.
Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2009-11-18 20:07:27
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.