No właśnie- CZASU NIE COFNIESZ. Jak, nie myślałeś wcześniej pomyśl choć teraz. Zjechałeś sobie stawy i już. A one regenerują się baaardzo długo, nie mówiąc już o sytuacji, gdy jest to regeneracja w TWOIM WIEKU i pod presją treningu.
Nikt Cię nie dołuje, ale diagnoza jak widzisz jest jedna, pewna, chcesz jeszcze kiedyś urosnąć czy poćwiczyć- odpocznij, zostaw, poczekaj.
Jesteś nawet teraz za młody. Na targanie nawet 40kg w młodym wieku trzeba mieć fachową opiekę. MASZ? Raczej nie.
Zacząłeś za wcześnie to teraz musisz stopować, i wierz mi nawet sportowy Ci nie pomoże. Bo fakty są takie jakie są i nie da się ich nagiąć. Naturalnie są bardzo młodzi sportowcy, którzy przechodzą wiele, wiele kontuzji i po nich zaraz wracają do treningów- np. gimnastycy, a zresztą tyczy się to wszystkich prof.
Tylko:
a- oni patrzą na cel i zrobią wszystko, to jest profesjonalne podejście i walka o wygrane( która nota bene odbija się wielu w wieku późniejszym)
b- mają opiekę medyczną, teoretyczną itd.
Stąd tacy jak oni mogą naginać zasady, mają swoich lekarzy sportowych itp.
TAKIEJ osobie jak ty nawet sportowy na 90% odradzi trening na jakiś czas.
Oczywiście pójść możesz( choć to nie mało kosztuje, ja za wizytę płaciłem 9 dych) może coś nowego Ci powie.