patrykel / BLOG / ZMIANA TRYBU ŻYCIA DZIĘKI DIECIE I TRENINGOM

No na ślub to i ja zrobiłem sobie lajt w diecie, ale jak wrócisz to już masz kontrolować bułeczki i podobne sprawy :)

bolek1970 - najlepsze jest to, że miałem ugotowany ryż i kurczaka ale nie miałem czasu przygotować sobie reszty... a z pośpiechu nie wziąłem nawet tego co było ugotowane. Tak to jest jak człowiek się nie wysypia :/

I masz rację - ślub to ślub, nie ma co się oszczędzać - dzięki :)

(tzn pić aż tak dużo nie będę - planuję pić drinki, żeby się nie zwichnąć zbytnio :) )

Sevrond - lepsze te bułki niż jakieś inne śmieciowe jedzenie... to była ostatnia deska ratunku :P

Powiem tak:
czysta i woda,
czysta i napoj light, plus woda
Jedzenie ? trzeba odtanczyc i koniec...

to najlepsze opcje...



Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-12-04 22:46:51

Masz rację bolek - taki mam plan plus do tego witaminki łykane przed i po imprezie.


-----------------------------------------------------

Podsumowanie dnia dzisiejszego :


na siłownie wpadłem o 21, także w pół godziny zrobiłem sobie stacyjki :

klatka - wyciskanie na płaskiej (55kg) [3 serie szeroko, 2 wąsko]
barki - unoszenie + wyciskanie hantli (9kg) [4 serie]
biceps - 3 rodzaje uginania ramion z hantlami (9kg) [3 serie]
triceps - wyciskanie hantli za głową [3 serie]

przerwy minimalne, także nieźle się "napompowałem"... nie jest to może najlepszy sposób ale nie chciałem już hałasować.

W domu zrobiłem jeszcze : 50 brzuchów, 30 scyzoryków (3x10), 20 spięć (nogi zgięte w kolanach - 90 stopni, 2x10) i 20 unoszeń nóg do pionu z leżenia tyłem (2x10)

czyli brzuch dostał za swoje


------------------------------

Teraz tylko książka panów W.Hamana i J. Guta czytana do poduchy i o 24tej już mnie nie ma :)

Napiszę w niedzielę, czy mój plan małego spożycia alkoholu, został zrealizowany

powinienem dać radę ...

__________________________________________________________________

właśnie wróciłem z wesela i muszę się pochwalić, że plan wykonałem w 100%

w sumie nie liczyłem ile kieliszków wypiłem ale było ich bardzo mało. Natomiast piłem dużo wody z cytryną i jadłem te wszystkie pyszne rzeczy


Jutro to sobie odbiję na basenie... chociaż w części


PS. A wesele było naprawdę udane

Zmieniony przez - patrykel w dniu 2009-12-06 03:48:43

Dziś niektóre ćwiczenia, robiłem na nieco większych ciężarach. Na tą chwilę mogę powiedzieć, że jest to złoty środek między poprawnym wykonywaniem ćwiczeń, a dobrym zmęczeniem

A oto wypiska z treningu :






AD 1. Zwiększony ciężar. Czuję, że mam jeszcze zapas w nogach ale nie dołożę więcej kg, ponieważ zaczną mi się "wyginać" plecy.

AD 2. Następnym razem zacznę od 65, a skończę na 75 - styknie na tą chwilę.

AD 3. Wyjątkowo rozbiłem ostatnią serię na dwie części. Odpoczynek między ostatnimi seriami, mniej niż pół minuty.

AD 4. Nieco zwiększony ciężar, ale następnym razem zacznę od 35, a skończę na 42.5

AD 5. Tu robię zamiennie 4 ruchy rozpoczynające się od ud i 4 sprzed siebie. Tu akurat mógłbym troszkę dołożyć ale jeszcze poczekam.

AD 6. Staram się robić wolno i prawidłowo. Ciężar zostaje

AD 7. To samo co wyżej

AD 8. Zmniejszyłem na 60 by móc robić jak najdokładniej.

AD 9. Jedna seria to 10 pełnych brzuszków na skosie i 10 podciągnięć kolan do poziomu. Ostatnie 2 serie te same ćwiczenia, z tym, że na skośne.


DIETA

śniadanie według planu, 2gi posiłek według planu, przedtreningowy sobie podarowałem bo uroiło mi się, że mięso jakoś dziwnie pachniało . Po przyjzdzie do domu zjadłem trochę kurczaka i ryzu. Potreigowy według planu i kolacja za godzinę też według planu.

Zmieniony przez - patrykel w dniu 2009-12-07 21:09:29

Lepiej coś zjeść niż nie jeść nic, więc lepiej głupi jogurt zjeść niż robić przerwę w jedzeniu 4-5h.
Video nagrywaj czasem. Dobrze ze na weselu nie szalałeś :D

Coś czuję, że mnie rozkłada przeziębienie
Zobaczę jak będę czuł się po pracy, bo możliwe, że odpuszczę sobie pierwszy trening w tym cyklu.

Wszyscy na około są chorzy... mam nadzieję, że mnie ominie.

A tak w ogóle postanowiłem codziennie robić trening na brzuch... chcę mieć ładną kratkę


-----------------------------------------------------


jak bym miał opcję aby coś kupić, to z pewnością bym to zrobił... niestety nie udało się.

myślę właśnie o video tylko muszę skombinować aparat z nagrywaniem filmów, bo mój robi tylko zdjęcia.

Zmieniony przez - patrykel w dniu 2009-12-09 10:27:17