SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

pro/ W drodze do celu TS !

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 28322

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 644 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13498
Nie próbowałem, ale jak mi udo urośnie to kuva trza będzie próbować}

Na razie nie mam zamiaru, no chyba, że będzie tragedia na treningu, poza tym nie mam pomysłu jak go rozciągnąć, bo to jest tak skurvysyńsko mocne, że się nie da łatwo rozciągnąć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 82 Napisanych postów 4984 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 93114
KOstium jest nowy ??

Jezeli zalozysz i nie wchodzi do konca to zrob 1 serie siadow, wtedy fajnie sie wsunie na miejsce
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1801 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8141
Masz moze drabinki na silowni, czy cos w tym stylu?
Jesli nie, to popros 2 osoby, zeby sie przytrzymaly (doslownie) w gorze. Wtedy bedziesz "wbijal" w kostium od gory, powinien sie troche rozciagnac.

Lub kogos lzejszego od siebie popros, by troche porozciagal
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1774 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 50468
no jak nowy napewno bedzie sie rozciagał

no kostium mam przylegac prawie do jajec

jezeli nowy lub malo uzywany napewno sie rozciagnie

pierwsza seria powoli wykonaj bdzie sie wciagał

http://www.sfd.pl/Raptacz1/Dziennik_Treningowy/TS/SIŁA!/125str-t437206-s6699.html#eot
"Sraj się na ryj" Czarek M.
"Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 644 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13498
Kostium jest używany. Koleś powiedział, że ćwiczył w nim cały sezon, więc pewno koło roku, ale w ogóle nie jest styrany, zniszczony jak nowiutki, myślę, że mało do używał.

Dzięki za rady.

Aha i pomyliło mi się przypadkowo mam HardCor`a 30 a nie 32.

Zmieniony przez - pro1111111 w dniu 2010-07-15 19:32:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 644 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13498
Piątek 16.07.2010

1. Przysiady:

- 50kg/5,
- 90kg/5,
- 105kg/4,
- 120kg/3,
- 135kg/1,
- 150kg/5!!!!

2. WL:

- 50kg/6,
- 65kg/5,
- 80kg/3,
- 90kg/2,
- 100kg/5,
- 105kg/5.

3. Wyciskanie żołnierskie:

- 30kg/5,
- 40kg/5,
- 50kg/5,
- 60kg/5.

4. MC:

Stojąc na podstawce 4,5cm, bez butów:

- 50kg/5,
- 90kg/5,
- 110kg/4,
- 130kg/3,
- 150kg/1.

Z ziemi(miało być stojąc na podstawce, ale się rozsuwały na boki), bez butów:

- 170kg/5.

Dupa kostiumu:

- 170kg/2,
- 190kg/2x2.

5. Wskoki na wał :

3x3


1. 135kg ciężko, ale przed ostatnią seria się skoncentrowałem i poszło zadziwiająco lekko, asekurant dotykał gryfu, ale mówił, że nie pomagał, chodź mam co do tego podejrzenia, bo coś za dużo siły było

2. Nieźle poszło, lepiej niż myślałem, na 105kg był mały zapasik, zobaczymy na następnych treningach.

3. Poszło z malutkim zapasem, jeszcze coś spróbuję dołożyć, bo mierzę maksy przed 5x5 dla średniozaawansowanych Bil`a Star`a.

4. Z ziemi 170kg dość lekko z małym zapasem na 1-2 powt.

Kostium założyłem normalnie, nie na odwrót, no i coś tam mi chyba dał, biorąc pod uwagę, że byłem po siadach i po jednej ciężkiej serii ciągów. 170kg jakoś dziwni, jakby ciężko, potem dołożyłem na 190, pierwsza seryjka bardzo lekko, bez żadnych problemów, 2 już ciężko, aż się zdziwiłem bo w pierwszej był duży zapas. Najgorsze było dociągnięcie, a przecież nie miałem szelek.

5. Już nie miałem siły po treningu byłem strasznie zjechany, z koszulki dosłownie wyciskałem pot i cała zmieniła kolor, jeszcze biała to się zafarbowała od kostiumu.

Ogólnie trening masakra ciężki, ale siła była.

Aha i zapomniałem o tym pisać, ale we wszystkich treningach wcześniejszych z których dałem wypiski na treningach 15 i 5 były wskoki na wał 5x5 a na pierwszym trenie piątek zeskoki z wału z wyskokiem na dole 5x5.

Jak robiłem 2 razy tydzień trening 5 to na każdym były wskoki na wał 5x5.


Zmieniony przez - pro1111111 w dniu 2010-07-17 13:31:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 644 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13498
20.07.2010

1. MC:

- 180kg/5/

2. WL:

- 107,5kg/4(5).

1. Martwy poszedł z małym zapasem, ale bez butów i w pasie, to będzie mój maksa na 5 powt. przy kolejnym treningu.

2. Wyciskanie coś szło c***owo tego dnia, a miałem atakować 110 kg na 5, ale zmniejszyłem. 107,5 kg od początku szło ciężko strasznie, do 4 powt. robiłem sam, a w 5 pomógł koleś, ale pomógł zdecydowanie za wcześnie, sam nie wiem czy bym to wycisnął, czy nie, ale wydaje mi się, że był spore szanse, ale tak to jest z c***ową asekuracją.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 644 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13498
Piątek - 23.07.2010

1. Przysiady:

(pas)

- 155 kg/5.

(sprzęt)

- 155 kg/2,
- 180 kg/2,
- 200 kg/0.

2. WL:


(koszula)

- 110 kg/1,
- 125 kg/0,1,
- 135 kg/1,1,
- 125 kg/1,1.

1. Siady w samym pasie coś ciężko, ale wyżyłowałem jakoś to 155 kg to będzie maks na następny trening.
Ogólnie w kaftanie siadałem pierwszy raz w życiu, a w bandażach drugi i nie miałem nikogo kto by mi mógł coś doradzić, czy wytłumaczyć więc nie było łatwo, a jeszcze się sam musiałem związać. Kaftan zakładałem bez szelek, a wiązanie było strasznie słabe, bo tylko na 7 razy dookoła kolana. Wszystkie siady do 180 płytkie. 2 na 180 chyba ok. 200 z głębokością chyba spoko, brakło na prawdę minimalnie, do tego jeszcze przed tym podejściem c***owo związałem jedno kolano.

2. Wszystko w koszuli, aż do 2 podejścia na 135 kg nie dociągnięte do klatki, bo nie miałem jeszcze wyczucia i strasznie niestabilnie wyciskałem. Pierwsze podejście na 125 kg właśnie źle opuściłem i mi łokcie poszły do przodu, co wiadomo skończyło się pomocą asekuranta. 135 kg na styk obydwa podejścia, to raczej mój maks. Tylko, że koszula była słabo ściągnięta i źle ją ubrałem, bo szwy nie szły do łokci.

Kolejne dwa podejścia na 125 kg opuszczone i ładnie wyciśnięte, ale bez komend.

No i tym treningiem zakończę ten trening mocno kombinowany, zwłaszcza na końcu, ale jakieś tam efekty były. Co do efektów to pojawiły się tylko na końcu bo wcześniej to była masakra zwłaszcza na 15 powt. Długo nie jechałem tym treningiem, ale raczej mi się nie spodobał(jedyna dobra rzecz to siady i ława x3 tydzień ) Raczej do niego nie wrócę, ale trzeba wziąć też pod uwagę, że miałem 2 przerwy po tygodniu ze względu na choroby. Nawet miałem leżeć w łóżku kolejny tydzień, ale dosłownie zmusiłem się i poszedłem na trening z małą temp. bo coś tam ponad 37 lekko, co okazało się dobre, bo potem czułem się tylko lepiej.

Następny plan to Bill Star 5x5 z moimi przeróbkami, w sprzęt może wbije pod koniec dla zabawy, ale zobaczę czy mi się będzie chciało, bo i tak w grudniu zamierzam startować bez.

Zmieniony przez - pro1111111 w dniu 2010-07-24 12:14:28
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1801 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8141
A juz myslalem, ze nie pochwalisz sie tymi siadami w sprzecie
200kg niedlugo bedzie Twoje.


Czekam z niecierpliwoscia na wypiski z treningu Bill'a Star'a.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 644 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13498
Na razie nie zamierzam wbijać w sprzęt, ale jak będę wbijał następnym razem to na 200 kończyć nie zamierzam

Zmieniony przez - pro1111111 w dniu 2010-07-24 14:46:16
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jak trenowac na początek ?

Następny temat

Plan do oceny..

WHEY premium