Szacuny
20
Napisanych postów
3926
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
28444
witam chciałbym cos ustalic, mianowicie ćwicze martwy ciąg dopiero od 4 tyg regularnie, kiedyś może kilka razy malutkim ciężarem machałem, i chodzi o to ze na ostatnim treningu zrobiłem bez trudu 12 powtórzeń ciężarem 120kg, jest to norma jak na początek czy poprostu mam predyspozycje do tego ćwiczenia??
wiek 18lat
waga ok 75
bf ok 12
Zmieniony przez - chudy001 w dniu 2009-11-19 21:53:40
Szacuny
3
Napisanych postów
1830
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7377
Nie napisałeś najważiejszej rzeczy-stażu. Jeżeli ćwiczysz np. 3-4 lata, ale wcześniej po prostu nie robiłeś martwego, to nie jest to jakieś szczególne osiągnięcie[zły wynik to też na pewno nie jest jak na pierwszy raz]. Owszem, martwy to świetne ćwiczenie, silny bodziec ale możesz"po troche"rozbudowywac siłę w tych wszystkich mięśniach, które przy martwym działają i jezeli w końcu po tych powiedzmy 3 latach zaczniesz robić martwy ciąg, to podniesiesz więcej, niż jakbyś dopiero co zaczął ćwiczyć W OGÓLE. Zatem ma to duże znaczenie. pozdr
Szacuny
20
Napisanych postów
3926
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
28444
no jeśli chodzi o staż to masz w profilu czyli ogólem to ponad 2,5 roku ale ćwiczenia z tego jakieś 20mcy, co do tego bodźca to trafiłeś właśnie o to mi chodziło
Szacuny
3
Napisanych postów
1830
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7377
Hm. Tak jeszcze dla porównania mój rekord w martwym to 152kg 3 razy[na pewno dobrze technicznie], ćwiczę też coś koło 2,5 roku, martwy natomiast ćwiczę...Hm...ponad pół roku?Może trochę więcej. Przy czym nogi ćwiczę dopiero od niedawna[byłem głupi, brakowało czasu, ale nie rozwodźmy się teraz nad tym], a to też ma znaczenie. Sam sobie porównaj jak to jest. pozdr
Szacuny
20
Napisanych postów
3926
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
28444
co do techniki to mi starszy kolega przyznał ze sobie radze no nic tak sobie zime przećwicze i na wiosne powinno ponad 200kg pójśc to wrzuce, dzięki chłopaki