Redukcja/ 183 cm wzrosty, 95 kg wagi

Witam!

Trening docelowy -> FBW + hiit + aero w formie biegania z 30 minut z raz w tygodniu dla przyjemności, może i nie zalecane na redukcji ale kiedyś bardzo lubiłem biegi na ok 5 km i myślę że taka przyjemność z raz w tygodniu nie zaszkodzi.

Waga 95 kg - tyle wystarczy do obliczenia zapotrzebowania

W diecie docelowej przyjmę:
2,2 g białka na kg masy
węgle do 1 g
reszta z zdrowych tłuszczy
Zapotrzebowanie w cal około 2200 kcal po ścięciu 400 na redukcję


Postanowiłem dokonać drugiej części przemyślanej redukcji - mam już jedną za sobą z dobrym skutkiem a trzeba iść za ciosem zwłaszcza że już jakieś doświadczenie w treningu zdobyłem.

Obecna waga 95 kg przy wzroście 183 cm jest jak dla mnie za duża.

Główny problem to brak czasu - generalnie jestem zajęty od 8.00 do 22.00 i w tym czasie trenować nie mogę no po za HIIT w ciągu dnia.

Każdy problem można rozwiązać a ten zacznę od rozpoczęcia codziennych mało intensywnych treningów FBW o 6,30 ponieważ nie trenowałem od kilku miesięcy więc zacznę lajcikowo, w poprzedniej popranej redukcji błędem było to że chciałem z dnia na dzień zmienić tryb życia a tego nie da się zrobić bo organizm strasznie buntuje się na nową aktywność i dietę ze złożonych ww także powoli do celu to hasło obecnej redukcji.

Jeżeli przez 14 dni uda mi się o tej godzinie trenować i przez 30 to pierwszy sukces będę miał za sobą

Generalnie zależy mi na utrzymaniu regularnych treningów i doborze odpowiedniej diety do trybu życia, start jutro od 6.30

W tym czasie dodatkowo zacznę dzielić posiłki na max możliwych części oraz przyjmę dziennie 1.5 l wody na którą jutro kupię butelkę aby w pełni to kontrolować i z czasem zwiększyć do 1.75 - 2 l

Reasumując cel pierwszy:
Treningi codziennie od 6.30 do 7.00
Pierwszy posiłek o 6.10 - węgle + białko

DZIEŃ 1
Trening:
próba wstania nie udana z przyczyny rozpoczęcia snu o 1:30, kolejna próba jutro korygując błąd zbyt późnej pory snu.

Dieta:
do tej pory zachowany podział posiłku na max części:
Śniadanie
w trakcie dnia I
w trakcie dnia II

planowany
Obiad
Po obiadowy
Na noc jakieś białko z np twarogu

Zmieniony przez - pablo_2569 w dniu 2009-11-23 15:14:00

no to powodzenia, samozaparcia i dużo energii:):)

będe zaglądać:)

Wytrwałości bo sam sie przekonałem że o to najgorzej.

nie dziękuję :)

Co do wytrwałości to od niej zaczynam, wiem że wczoraj złe zrobiłem idąc spać po 1.30, dziś to naprawię idąc spać o 23.00 czyli przez wczorajszą późną godzinę rozpoczęcia snu poznałem jedną metodą jak nie wstać o 6.00 :)

Zobaczymy jaki da efekt wcześniejsza pora snu bo wiem jedno - jak przez 14 dni uda mi się wygospodarować ten czas od 6.00 do 7.00 i starczy na to dyscypliny to już będzie szło dobrze do końca przyszłego roku.

Zmieniony przez - pablo_2569 w dniu 2009-11-23 16:14:36