spędziłem troszke czasu dzisiaj na angielskim forum UK-Musscle i gawędziłem troszkę.
Ogólnie teamt taki:
Jak odróznić kiedy dopada cie ginekomastia progesteronowa, a kiedy estrogenowa. Wydawało by się proste, wystarczy wiedziec co sie wbija i jeśli deke to progesteron, a jeśli test to estrogeny. Wtedy można zastosowac odpowiednie środki np. inhibitory aromatazy (Aromazin) przy dece i standardową nolvę przy teściu. Problem sie komplikuje gdy bijemy oba na raz, a cyce zaczynają swędzieć.
Co w tedy? Jak odróżnić co powoduje gineko?
Zapraszam do dyskusji, ciężko coś znależć na forach na ten temat.
Pozdro.
OFF
"NATURA NIE NAGRADZA I NIE KARZE. ISTNIEJĄ WYŁĄCZNIE KONSEKWENCJE"