Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
15
Witam, mam od pewnego czas problem z mięśniem dwuglowym. Wszystko zaczęło się na treningu na ktorym wykonalem mocne kopniecie i poczulem ze cos sie naciagnelo nie bede tutaj opisywal calego rozwoju wypadkow ale po pewnym czasie kiedy bol nie ustawal udalem sie do ortopedy. Ten bol nie byl jakis wielki i przeszkadzajacy w codziennym funkcjonowaniu ale jednak byl przy kazdym mocniejszym wychyleniu sie do prozdu, kiedy miesnie sie napinaly czy przy pozycji narciarskiej. Ortopeda powiedzial ze to moze zerwany przyczep brzuścowy (czy jakos tak) i jesli tak to juz sie tutaj wiele nie zdziala poza operacja usuniecia jakiegos zrostu czy coś ale wyslal mnie na usg do kliniki do poznania. tam mialem zrobione bardzo dokladne badanie. Lekarz nie znalazl niczego konkretnego, zadnych zerwan itd i ostatecznie stwierdzil ze jedyne co tam mozna dostrzec to slady jakies starej kontuzji. Pozniej z roznych wzgledow odpuscilem kolejna wizyte u ortopedy i wlasciwie to wszystko sie samo rozeszlo po kosciach ale teraz chcialem wrocic do treningow i kiedy sprawdzam te pozycje ktore opisalem wyzej to ciagle czuje ze to nie jest do konca ok.
Czy to mozliwe zeby takie naciagniecie potrzebowalo az tyle czasu na samowyleczenie sie? Bo od tej sytuacji z treningu to minelo juz dobrych kilka miesiecy...pozdrawiam
Szacuny
5
Napisanych postów
389
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3741
widocznie jest to naderwanie, być może że to się już zrosło i została tam blizna...
spróbuj wzmocnić ten mięsień, najlepiej by bylo gdybyś szedł na rehabilitacje...
Szacuny
57
Napisanych postów
2417
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
25080
no mniej wiecej jak kolega wyzej , jesli bylo to naderwanie i juz je zaleczyles to powstala zapewne blizna przez ktora mozesz odczuwac te problemy bo jest ona zdecydowanie twardsza i mniej rozciagliwa niz sam miesien , powinienes stopniowo rozciagac dwuglowe , najlepiej do terapeuty i ulatwic sytuacje kilkoma zabiegami fizykalnymi i odpowiednim rozciaganiem ;]
Zmieniony przez - bart-j w dniu 2009-11-29 12:53:12
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
15
dzieki za podpowiedz. moja wina bo na samym poczatku zbagatelizowalem temat. miewalo sie juz mniejsze czy wieksze kontuzje i to naciagniecie nie wydawalo mi sie czyms czym warto sobie zaprzatac szczegolnie glowe poza faktem krotkiej przerwy w treningach ale jak widac takie decyzje lepiej podejmowac w konsultacji z lekarzem...:)