ja sie go pytam:,,po***** nim tak machasz,założ więcej i zrób na jak najwiekszym obciązeniu te 8-10 powtórzeń" a on do mnie:,,bo chce jak najszybcej skonczyc i miec spokój"
no ****ica mnie mnie bieze!!! to co on cwiczy bo ktoś go do tego zmusza?!
najczesciej mówie kolesiowi:WY******LAJ!!!
Jeśli Ci pomogłem daj mi SOG'a!!!