Mam problem. Otóż nie potrafię zrobic przewrotu w przód. Nie wiem czy aż tak jestem gruby? W szkole są grubsi odemnie i jakoś robią a ja nie moge. Nie wiem czemu. Może aż taką małą gibkośc mam ? Mam jakiś kij w plecak.
Jak podchodze do przysiadu i sie skulam nie moge jakoś tego zrobic.
Proszę was o pomoc, a może filmik instruktażowy
Ból przemija, chwała trwa wiecznie