Poniedziałek: SW
Wtorek: siłownia
Środa: SW
Czwartek: siłownia
Piątek: basen
Sobota: SW/siłownia/wolne
Niedziela: siłownia/wolne
Do tego dieta na masę. Moim celem jest masa + dobre ogarnięcie techniki w SW. Siłownię mam mini (obciążenia, gryfy, sztangi) w domu i wszystko wykonuje z należytym przyłożeniem się do tego.
W soboty mam możliwość trenowania SW lub ćwiczeń siłowych. Tutaj jest pytanie co lepiej robić, jeżeli chce osiągnąć swój w/w cel.
Jak rozplanować weekend?
1) sobota SW, niedziela wolne
2) sobota SW, niedziela siłownia
3) sobota siłowania, niedziela wolne
AD 1) Czy mając tylko 2 razy w tygodniu siłownię da mi to dobre efekty przy trenowaniu masy? - raczej nie?
AD 2) Brak wolnego dnia na regenerację - czy wystarczy tylko piątkowy basen?
AD 3) Minusem jest brak sobotniego treningu SW, który odbywa się w wąskim gronie osób do 8 osób - co jest sporym plusem.