Ogólnie moje posiłki wyglądają mniej więcej tak:
5:30-jem łyżkę miodu i piję wode
6;00-po prysznicu jem prawdziwe śniadanie: jajko ugotowane dzień wcześniej oraz bułkę grahamkę(wszystkie bułki i kanapki jem z margaryną, ser żółty, szynka, i jakieś dodatki typu pomidor)
od7:10do14:00-szkoła i tutaj biorę jabłko i bułki: dwie grahamki i jedną pszenną i rozplanowuje je tak żeby jeść co jakieś 2,5h. oprócz tego zawsze komuś objem inne kanapki
15:00-obiad tutaj zazwyczaj jakieś ziemniaki mięso i surówka no i zupka
17:00-trening. zastanawiam się czy dawać wcześniej jakiś posiłek przed treningowy skoro to tak blisko obiadu. proszę o rady!!!
18:30zaraz po treningu jem na siłowni kanapke z pieczywa białego z miodem
19:15-w domu jem 2 jajka jakiś kawałek szynki z bułką
21:30- przed snem jem 150g twarogu na kanapkach z szynką
22:00-śpie
Oprócz tego biorę tran, witaminę b12 od kumpla, i mzb olimpu na noc. Staram się dużo pić wody i odrzuciłem produkty typu chipsy cola i inne wody kolorowe. Jem dużo czekolady i mam pytanie w związku z tym, czy będąc ekto i mając nieludzki apetyt mogę sobie na coś takiego pozwolić gdy nie przeszkadza mi to w zjedzeniu normalnego posiłku?? proszę o porady wskazanie błędów i pomoc w tuningu tej diety
z góry dziękuje za pomoc