Szacuny
1
Napisanych postów
93
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1349
Ostatnio po sparingu (boks) zaczela mnie bolec(dokladnie biceps) na drugi dzien reka przy wyprostowaniu i zginaniu bol nie jest wielki ale denerwujacy do tego nie moge wyprowadzic szybkiego ciosu. Mozliwe ze biceps zostal obity przez przeciwnika i dlatego boli czy zostal naderwany ?
Mam jakies masci to smaruje (arcalen, DIP RILIF, altacet)do tego mam jakies tabsy "polmesilat" (Działa rozkurczająco na mięśnie)
Zmieniony przez - boks90 w dniu 2009-12-11 12:46:06
Szacuny
1
Napisanych postów
93
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1349
ok dzeki zobaczymy za pare dni ide dzisiaj na trening to sie spytam jeszcze trenera co to moze byc, zawsze 2 reka jeszcze jest wiec bede narazie ja trenowal :D Reka moge ruszac tylko czuje taki zakwas jak bym 1 raz robil na silowni :D i napiac moge tylko boli
Szacuny
1
Napisanych postów
93
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1349
wlasnie wrocilem z treningu, nic sie ciekawego nie dowiedzialem, ale za to trenowalem bardziej druga reka. Smaruje masciami, niby mi powiedzial trener ze mam spuchnietego bica ale zawsze mialem jednego troche wiekszego. Siniakow ani nic tym podobnym nie mam ale dalej boli jak prostuje i zginam :(
Szacuny
1
Napisanych postów
93
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1349
nie chce isc do lekarza bo mi tylko przepisze masci itp i bedzie kazal nic nie robic, mysle ze przejdze do konca roku, i tak bede chodzil na treningi zawsze mozna druga reka bic a ze jest slabsza to moze mi to na dobre wyjdzie :D zawsze ktos z forum moze sie wypowiedziec dobra rada jak mial podobny przypadek
temat do usuniecia :) juz przestalo prawie bolec moge uderzac. mysle ze to bylo lekkie naciagniecie bo mnie bolalo na zgieciu lokca ale jest juz wporzadku
Zmieniony przez - boks90 w dniu 2009-12-14 12:18:29