SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

zerwane czy nie zerwane wiązadło krzyżowe?

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1780

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 6
Witam.
Mam problem z kolanem. 25 października 2009 miałem mecz i po starciu z bramkarzem musiałem opuścić boisko z wielkim bólem kolana. Odwiedziłem wpierw w prywatnej klinice ortopedę i zrobiono mi tam usg,które wykazało uszkodzoną łękotkę,zerwane wiązadła boczne i krzyżowe. Każdy kto miał podobną diagnozę wie co wtedy czułem. Lekarz od razu zasugerował mi rekonstrukcję kolana. Termin był wyznaczony,kwota 7,5tys trochę odstraszała. Polecono mi jeszcze jednego ortopedę państwowego. Koledzy mi mówili,że im dobrze zrobił operację więc się do Niego udałem. Pokazałem mu usg oraz przekazałem informacje od tego prywatnego. Powiedział,że zrobi mi artroskopię i jeżeli się okaże,że krzyżowe jest uszkodzone to zrobi się rekonstrukcję. Miało to się odbyć na kasę chorych. Termin koniec tego roku. Tydzień temu postanowiłem go odwiedzić by o sobie przypomnieć. Przebadał mnie ponownie,pytał czy jak zginam nogę to czy mnie boli i czy odczuwam ból wchodząc po schodach? Obie odpowiedzi udzieliłem negatywne,ba dodałem,że po schodach nawet biegam. Wtedy jego wypowiedź mnie mile zaskoczyła. Stwierdził,że gdybym faktycznie miał zerwane wiązadło krzyżowe to nie mógł bym tego robić po 5 tygodniach od kontuzji. Zasugerował,że łękotka mi wyskoczyła i wskoczyła ponownie na miejsce. Dodał również,że zdarzało się,że usg się myliło i przeprowadzając operację wszystko było ok w środku. Dał mi skierowanie na rehabilitacje oraz zalecił truchtanie w celu wzmocnienia. Przyznam szczerze,że ulżyło mi po tym co usłyszałem. Byłem na sali w piątek gdy moja drużyna rozgrywała turniej i sobie biegałem wokół,w przerwie kilka razy oddałem strzał i wtedy dopiero poczułem,że łękotka mnie boli. Jestem optymistą,bo łękotka to pół biedy w porównaniu z krzyżowym. Jednakże mój optymizm nieco się ochładza i chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z Was miał podobny przypadek? Czy faktycznie usg mogło się mylić? Czy po 4-5 tygodniach po tym zdarzeniu ktoś kto ma zerwane wiązadło krzyżowe może biegać,skakać,itd i nie odczuwać przy tym bólu?
pozdrawiam
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Problem z przyczepem mięśniowym barku.

Następny temat

Przepuklina?

WHEY premium