Ból, odcinek lędźwiowy.

Ooooj, dobry miesiac lub nawet wiecej mnie to bolalo. Ale tobie moze szybciej przejsc..

Przejdzie albo nie przejdzie. Jeżeli masz uszkodzony krążek to będzie to wracało do Ciebie jak bumerang. Mi tam zastrzyki ani fizykoterapia nic nie pomogła. Niektórzy polecają tą metodę: http://www.mckenzie.pl/
Ja na razie o niej czytam, także nie mam zdania.

Już nie boli, trenowałem dalej nie robiłem przerw i starałem się nie dźwigać czegoś bez rozgrzewki.

Jak ból powróci to idź na prześwietlenie.

do kolegi dr rzezio zrjęcie rtg obrazuje stan kości, powierzchni stawowych a nie tkanek miekkich wiec jeżeli jest jak ty to określasz "naciągnięte ścięgno" to nic na zdjęciu nie wyjdzie, jeżeli jest jak to określasz "wypadnięty dysk" ( nawiasem mówąc dyski nie wypadaja) to tez na rtg nie wyjdzie.

Chciałbym sie dowiedzieć skąd takie diagnozy bierzesz??

Tak na przyszłość badaniami które obrazuja stan krążka międzykręgowego jest TK czyli tomografia komputerowa badz rezonans magnetyczny który obrazuje struktury miekkie tj miesnie sciegna wiezadła itp.

Wypadniecie dysku jest potoczna nazwa dla przypomnienia dysk lub krązek miedzykregowy składa sie z pierscienia włóknistego który otacza jądro miażdzyste. W wyniku zmian zwyrodnieniowych dochodzi do pęknięcia poszczególnych warstw pierscienia włóknistego i wypadnienia jądra miażdzystego które moze uciskać opone miekka, korzenie nerwowe itp .

Piszmy to co wiemy a nie to co nam sie wydaje. Trzymajmy jakis poziom forum a nie rozpisujmy o pierdołach z du**y wzietych.

To tak odnosnie "wypadnietego dysku""

U mnie prześwietlenie RTG wykazało zwężenie przestrzeni międzykręgowej z przepukliną jądra miażdżystego i o to mi chodziło, że to jest pierwszy krok przed rezonansem bo jednak coś tam lekarz u mnie z rtg wyczytał. Nic nie mówiłem żeby robił rtg na ścięgna. To było wskazówka, że jak nie przejdzie to może to nie być ścięgno a kręgosłup.

ale nie rozumiem o jakich ty sciegnach mowisz ??