Kurs ochroniarski

Witam
Mam 15 lat, a więc chodzę ostatni rok do gimnazjum. Mam problem z wyborem szkoły. Myślałem nad technikum informatycznym a potem zrobiś jakiś kurs czy szkołe ochroniarską, lub strażnik graniczny czy coś takiego. Jestem z podkarpacia okolice Rzeszowa. Co mi poradzicie co dalej po technikum, czy opłaca się być ochroniarzem lub strażnikiem granicznym. Czy na podkarpaciu są szkoły, lub kursy tego typu ?

szału niema być strażnikiem granicznym lub na ochronie...lepiej się oczu;d

Bos-Ty sam masz sobie szkołę wybrać,bo to Twoja przyszłość nie nasza.Poza tym doradzę trochę samodzielności.Czy tak ciężko wpisać w Googla:
-praca w Straży Granicznej
-praca w ochronie
-szkoły ochroniarskie Rzeszów


????????
Trochę wyników jest i można poczytać różne rzeczy i opinie o zawodzie i samemu zadecydować,bo nikt tego za Ciebie nie zrobi.


Poza tym co to znaczy "czy się opłaca?"Bo jeśli chodzi o zarobki,to są znacznie lepiej płatne zawody,ale jeśli ktoś lubi taką,a nie inną pracę z innych względów,to ja wybiera i wykonuje,bo nie tylko zarobki są priorytetem.




Adaś-pracowałeś w tych zawodach,że je oceniasz?Jeśli tak to napisz dlaczego tak sądzisz,a nie inaczej jeśli nie to po prostu nic nie pisz.



Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2010-01-05 16:09:05

nie oszukujmy się ale w dzisiejszych realiach mało kto wybiera sobie pracę która mu sprawia przyjemność ,większość raczej idzie w stronę możliwie najwyższych zarobków nie bacząc na niechęć do wykonywanego zajęcia...........co do samej pracy to owszem praca w straży granicznej lub wojsku jest bardziej perspektywiczna ze względu na możliwość awansu...a tak jeżeli ktoś zrobi ten kurs ochrony ,potem licencję to jeżeli nie ma smykałki i nie założy sam jakiejś firmy to zostaje mu przeważnie jazda w konwojach lub gi i to za marne jak na włożony trud pieniądze...zawód zwykłego ochroniarza to praca niskich lotów ,bo podejrzewam że żeby dostać się do jakiejś agencji ochrony osób czy do BORU to trzeba być naprawdę dobrym.......

Arczi-przeczysz sam sobie w tym co piszesz.

a tak jeżeli ktoś zrobi ten kurs ochrony ,potem licencję to jeżeli nie ma smykałki i nie założy sam jakiejś firmy to zostaje mu przeważnie jazda w konwojach lub gi i to za marne jak na włożony trud pieniądze...

bo podejrzewam że żeby dostać się do jakiejś agencji ochrony osób czy do BORU to trzeba być naprawdę dobrym.......


Jeśli miałbym oczywiście wybierać miedzy służbą państwową,a pracą w agencji ochrony,to zdecydowanie polecam państwówkę.Masz pełen socjal,dodatki,mundurówkę,tzw. "wczasy pod gruszą".w pracy ochroniarza pracujesz w prywatnej branży,gdzie nikt wiecej kasy nie wyłoży niż musi.Dostajesz tylko suchą pensję za wypracowane godziny.

Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2010-01-05 22:01:22

chodziło mi o firmy które specjalizują się w ochronie vipów...takich w Polsce pewno za wiele nie ma..

Szkoly ochroniarskie z tego co sie orientuje są tylko policealne,
sam chodze do takowej w systemie zaocznym (bo dziennych chyba nawet nie ma)
Wiec najszybsza droga to liceum , mozesz poszukac jakiegos liceum profilowanego mniej wiecej w tych kierunkach choc bedzie pewnie ciezko


Pracownicy ochrony z licencja (bo tylko takich moze przyjac pracodawca inaczej lamie prawo) są teraz bardzo poszukiwani na rynku
u mnie w 30ty. miescie placi sie srednio pracownikowi ochrony 8-10zł za godzine pracy na ręke , a powiedzmy sobie szczerze jadąc samochodem na patrolu zadko kiedy sie dzieje wiec praca nie jest ciezka

calkiem inna sprawa w duzych miastach bo tam sie to calkiem inaczej rzutuje

Najbardziej podoba mi sie w szkole opcja Konwojenta gdyz jest to bardzo dobrze platna praca i chocby w takich miastach jak kalisz płace są 3000zł i w gore

Zmieniony przez - remik664 w dniu 2010-01-06 18:04:36

Pracuję w zawodzie od 8 lat i nie wierzę w te 3 tys. jako konwojent,no chyba,że ktoś lubi pracować po 360 godzin w miesiącu,to jak najbardziej tyle zarobi.

Pracownicy ochrony z licencja (bo tylko takich moze przyjac pracodawca inaczej lamie prawo) są teraz bardzo poszukiwani na rynku

Remik-tu akurat bzdurą zarzuciłeś.Pracodawca ma obowiązek zatrudnienia pracowników z licencją,do pracy która licencji wymaga,czyli na obiektach obowiązkowej ochrony,w konwojach,w grupach interwencyjnych,osób na stanowiskach kierowniczych,które kierują pracą osób z licencją,lub bez licencji.

Po co jakiemuś dziadkowi do pilnowania budowy licencja,czy gościowi który stoi na linii kas w hipermarkecie? Są obiekty,czy prace nie wymagajace licencji.



Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2010-01-06 23:05:02

No slaby fakt zle to ujelem
chodzilo mi o wlasnie takiego normalnego pracownika ochrony

pomijajac dziadkow owtierajacych bramy i tych w marketach itp gdzie nie wymaga sie licencji , jedynie krotki kurs lub nic

Co do konwojow to fakt duzo trzeba przepracowac ale czasem warto

Podkarpadzki czy Bieszczadzki oddzial strazy granicznej mozna powiedziec ze jest delikatnie skorumpowany. Zreszta ci ktorzy mieszkali lub mieszkaja w tych okolicach dobrze o tym wiedza. Wiec czasem wiedza i umiejetnosci kandydata to zamaloaby zaczac pracowac w tych sluzbach.