Kontuzja szyji... pomocy ;(

Czesc wczoraj poszedłem do własnej siłowni w garażu. Rozgrzewałem sie, szyje tez rozgrzałem, puzniej zaczołem podnoscic na biceps stojac ze sztanga, i mnie nie zabolało wtedy jak podnosiłem tylko usiadłem sobie wtedy zabolało i najpierw delikatnie ale bolało, chciałem chwile odpocząć, po chwile niemogłem ruszyć głowa w gore a ni w prawą strone. Od czego to sie mogło stać ????? i co mam robić dzisiaj praktycznie spałem godzine w nocy ;/. Pomóżcie.

Zmieniony przez - capitano3 w dniu 2009-12-28 08:48:17

Wydaje mi się, że to nie ścięgna - coś za szybko by zaczęły boleć. Poszedłbym do lekarza na prześwietlenie.