Szacuny
3
Napisanych postów
154
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
472
Witam, opiszę tutaj co robię na codzień i proszę o opinie na ten temat, dzięki, jak da radę to będę dawać SOGi.
Tak więc, śpię średnio 8-10 godzin.
Gdy wstaję rano zazwyczaj 7:00-8:00, idę spać o 21:00.
Rano wstaję i jem śniadanie (twaróg, popijam mlekiem, czasem jajecznice bez kiełbasek i innych dodatków.
Potem leżę jakieś 5 min.
Następnie idę do garażu, rozgrzewam się bieganiem i skakaniem na skakance, rozciągam prawie wszystkie części ciała, te górne mniej.
Potem idę do drugiego garażu, oddzielonego od domu, tam jest dużo świeżego powietrza z dworu, ponieważ blaszany jest, i uderzam we worek treningowy, jakieś 20 min.
Następnie idę do domu pograć na komputerze, jakąś godzine, następnie idę patrzeć na telewizor jakąś godzine. Później na komputer z 30 min czekam za obiadem (na obiad, jakieś mięso;/ bądź fast foody popijam orężadą cytrynową albo sokiem niegazowanym. Gdy zjem obiad poleże 5-10min i znów idę na dwór pograć w piłkę, a potem znów we worek powalić, i pojeździć na rowerze jakięś 50 min to wszystko. Potem wracam do domu oglądam telewizje 2 godziny. później 30 min komputer, 30 min znów na dwór. Na koniec oglądam film i jem przy nim kolację (Herbata i jakieś kanapki z szynką/twarogiem/ może być jajecznica/ , idę się myć i spać.
Tak więc, kto ma czas i chcę pomóc to proszę o ocenę i opinie na temat dnia. taki dzień prowadzę przez 2 dni na razie.
Po feriach świątecznych zmieni się to bo będę w szkole 6-7 godzin, ale na dwór będę wychodzić, mniej będzie kompa i telewizji.
Wcześniej to lepiej nie pisać 6-9 godzin przy kompie;/
Szacuny
3
Napisanych postów
154
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
472
ok jak to cos pomoze to przenieś, będę wdzięczny.
I mam pytanko, dobry mam dzień?? potrafie się szybko zmieniać, grałem 7-8 godzin w kompa na dzień, ograniczyłem to do dwóch godzin niecałych. Piłem na dzień jakieś ponad 2 litry Pepsi, ograniczyłem to do 0, nic nie pije, soczek teraz mleko, i napoj cytrynowy, wszystko bez kofeiny i innych trucizn. pozdro
I jeszcze w ogóle na dwór nie wychodziłem, a teraz siedzę dziennie po 2-3 godziny na dworzu. Teraz będzie 4-5 bo kupiłem petardy i będę strzelać ;D, a tak to grałem w piłke, walilem we worek, strasznie zimno jest;/ -3 stopnie, i wszystko w bluzie robilem i w czapce i rekawiczkach.
I jeszcze mnie grypa nie złapała, sam nie wierze ;D
chyba wiem czemu, wcześniej wystarczy że wyszłem na dwór i byłem chory na drugi dzień, bo nie ćwiczyłem, w ogóle nie było aktywności fizycznej, tylko siedziałem przed kompem, a teraz rano ćwiczę rozgrzewke 30-40 minutową, wszystko rozgrzeje co możliwe, a potem ide na worek, a potem na dwór i tak w samej bluzie i jest dobrze :D
Sport to zdrowie sam sie przekonałem :P
Zmieniony przez - PseudoMen w dniu 2009-12-30 11:36:20