SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

problem wz odchudzaniem

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 2024

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9
Witam,

Zaczneę od tego, że zanim napisałam to kilka miesięcy studiowałam to forum i wydawało mi się że wiem dużo, jednak coś mi nie wychodzi...

Bardzo proszę o korektę diety z podanych produktów. Chodzi mi o ilości kaloryczne oraz odstępy pomiędzy posiłkami a także ilość tych posiłków. Pracuję w systemie 24/48 ale często po 24h idę jeszcze na 12h. Nie mogę zjeść ostatniego posiłku o godzinie np. 18:00
gdyż do godziny 03:00 intensywnie pracuję, dopiero o 3 nad ranem mogę w pracy się zdrzemnąć ok 3 godzin. Dzień pracy 12 godzinny jest bez żadnej przerwy. Pracuję na siedząco, obsługując komputer, telefon i cb radio.

Wiek: 35 lat
Mój wzrost: 1.65
Moja aktualna waga: 93,5 kg
Waga do której dąże: 70 kg

To nie ma być dieta kilkutygodniowa tylko stałe odżywiane do końca życia. Na takiej właśnie diecie udało mi się kiedyś bardzo dużo schudnąć ale potem wróciłam do starych nawyków i wszystko wróciło. Już nie chcę wracać do tamtych nawyków!! Wiem, że będę się tak odżywiać na zawsze, jednak sama komponując posiłki często mam bardzo silne skurcze w łydkach (zwłaszcza w nocy) więc chyba jest coś nie tak?? Mój lekarz twierdzi, że powinnam być na diecie głównie:

- warzywnej
- niskobiałkowej (mam grupę krwi A Rh+)
- niskoglikemicznej ( z uwagi na tendencję źle tolerowanego cukru)
- nie przekraczającej 1200 kcal (ja zjadam tak 1400-1500 kcal)

Zatem z diety weliminowałam owoce i soki, pieczywo, ryż i makarony oraz mąkę białą, gotowaną marchewkę, cukier w każdej postaci oraz ograniczyłam przetwory mleczne. Jedynie kieliszek mleka do porannej kawy

Moja dieta wygląda tak:
1 śniadanie
- kromka pieczywa razowego
- cienko posmarowanego margaryną ligt
- plaster chudej wędliny
- pół pomidora
- 1/3 ogórka
dodatki: pieprz, cebula (staram się też ograniczać sól bo mam tendencję do puchnięcia nóg w kostkach)

2 śniadanie
- zupa na kostce rosołowej z warzyw niskoglikemicznych, lekko twardawych z dużą ilością różnych ziół <-- bez żadnych zagęszczaczy typu mąka, śmietana ani nawet jogurt

obiad
- 1/2 połówki piersi kurczaka smażonej na minimalnej ilości oleju rzepakowego
- duża porcja surówki bez żadnego tłuszczu, a jeżeli ma być dosładzana to ewentualnie słodzik

podwieczorek

- 1 pomidor
- 1/2 ogórka
- kilka rzodkiewek
- 1/2 cebuli albo kilka liści sałaty
- sos: musztarda, ocet winny, łyżeczka oliwy, przyprawy

kolacja

- galaretka z kurczaka (ugotowany kurczak, wywar tylko z warzyw, przyprawy, żelatyna)

dni w pracy; dodatkowo po 3 godzinach jabłko, po następnych trzech godzinach garść np migdałów, słonecznika lub pestek dynii

Piję herbatę, herbatki ziołowe, sok z marchwii, sok wielowarzywny, wodę no i ta jedna poranna kawa z odrobiną mleka 2%

Zamieniam obiadowego kurczaka na kawałek ryby: dorsz, łosoś, panga, czasem makrela

Sałatkę robię też z kapusty pekińskiej z różnymi warzywami i sosem winegret

Nie podjadam między posiłkami! Czasem gdy głód naprawdę nie daje mi spokoju to skracam przerwy pomiędzy posiłkami, np. nie 3,5 godziny tylko 3 godziny

Jestem 17 dzień na tej diecie, czuję się dużo lżej, a wcale dużo nie schudłam, bo dopiero 3,7 kg
ale mam też momenty, że jest mi straszliwie zimno i gruby sweter oraz owinięcie w koc wcale nie pomagają, wtedy ciężko o ruch, najlepiej siedzieć nieruchomo w fotelu i nic nie robić :( no i te nocne skurcze w łydkach... chyba mi czegoś brakuje, tylko czego?? Jak dobrze się czuję to ćwiczę na orbitreku ok 40 min co 2-3 dni, zależy od pracy. Chodzę na spacery z psem - raz dziennie ok 20 min i do sklepu po zakupy na inny ruch nie stać mnie czasowo. Ze względu na wykonywany zawód i warunki w domu nistety sypiam 5 godzin na dobę.

Czytałam sposoby układania diety, przykładowe przepisy ale wszędzie tam są produkty, których muszę się wystrzegać jak gotowane: marchwka, seler, pietruszka, buraki,
biała mąka, majonezy, kukurydza oraz twaróg i jogurty

Aha, wspomagam się jeszcze kwasami Omega3, naturalnym wapnem, naturalną witaminą C oraz tabletkami na poprawę wyglądu włosów i paznokci - wszystkie suplementy są naturalne

Zawzięłam się, ale efekty uboczne zaczynają mi doskwierać coraz bardziej, proszę o pomoc, z góry bardzo dziękuję

Płeć: Kobieta

Wiek: 35

Waga: 93,5

Wzrost: 165

Obwód klatki: 111

Obwód ramienia: 34

Obwód talii: 96

Obwód uda: 58

Obwód łydki: 37

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: nie wiem

Aktywność w ciągu dnia: praca 24h

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: co 2-3 dni 40 min orbitrek
spacery 20 min codziennie
praca w domu, zakupy


Odżywianie: dieta niskoglikemiczna
i związane z nią wyrzeczenia


Cel: redukcja rozłożona w czasie

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: podwyższone ciśnienie tętnicze
otyłość
innych brak


Preferowane formy aktywności fizycznej: co 2-3 dni 40 min

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: ali (wcześniej)

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: raczej nie

Stosowane wcześniej diety: tylko niskoglikemiczna
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 866 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 4755
musisz często jeść by przyśpieszyć metabolizm... skąd Ty bierzesz silę do normalnego funkcjonowania po takim śniadaniu ? co do twojego zapotrzebowania kcal wyszło mi 1867 kcal... B 1,5 T 1,0 W 1,2... co do lekarza myli się ! organizm tyle potrzebuje do normalnego funkcjonowania więc trzeba mu tyle dać... a co do grupy krwi niekoniecznie bym się tego trzymał...

."Codziennie trzeba starać się wykraczać poza swoje możliwości."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9
dj666

dzięki za odpowiedź... hm.. jeżeli zwiększe ilość spożywanych kalorii to chyba przytyje?

co do białka, tłuszczy i węglowodanów to te obliczenia to co to za jednostki? np B 1,5 ???

a ktoś wie skąd te nocne skurcze?? czego w mojej diecie brakuje?

pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 414 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3783
Ogólnie przyjęło się że by chudnąć należy obcinać koło 100kcal od ogólnego bilansu kalorycznego.

Za duże ilości obciętych kalorii powodują ich większe magazynowanie w postaci tk. tłuszczowej.
Humanizacja ciała które "myśli" że jesteś w jaskini i nigdzie do okoła nie ma jedzenia. By cie bronic większość tego co wtykasz do ust magazynuje na "później" byś przeżył.

Przy normalnych wartościach kalorii i systematyczności posiłków ciało "uczy się" że za np 2h dostanie energii i może w między czasie je spożytkować bez potrzeby magazynowania.
Przy pewnym ubytku kalorycznym i wysiłku fizycznym po czasie zaczyna również użytkować skumulowaną wcześniej energie.
Trzeba przy tym wszystkim pamiętać że organizm nasz dużo chętniej korzysta z energii rozbijając białka na aminokwasy niż tkanki tłuszczowej (katabolizm mięśniowy) ale to moim zdanie problem marginalny przy zdrowym podejściu.

Co do przekładu btww 1,3 to ilość gramów / kilogram ciała.

Co do bólów skontaktuj się najlepiej z lekarzem 1 kontaktu.

Jak dotknąłem Cie moim komentarzem, pomyśl się o tym że tylko moje zdanie...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9
byłam u lekarza, zlecił mi badania... podstawowe, inne są płatne i to słono, to co mi zalecił to koszt ok 420 zł .. na chwilę obecną zgodziłam się tylko na badanie poziomu witaminy B12 w organiźmie 82 zł badanie, jestem po operacji żołądka, do końca życia muszę przyjmować domięśniowo raz w miesiącu B12 gdyż została usunięta ta część żołądka odpowiedzialna za wchłanianie właśnie tej witaminy, inne sobie odpuściłam, bo mnie nie stać... czekam na wyniki..

co do diety.. mój organizm jest jakiś inny ??? na diecie 1570 kcal.. dokładnie tyle... ułożonej przez dietetyka z serwisu Vitalia, przybrałam na wadze 4 kg!!!!

po operacji przez prawie rok moje dzienne spożycie wahało się w granicach 750-820 kcal i pięknie schudłam... tylko wtedy zupełnie nie czułam głodu!!!!!!!! teraz odczuwam głód kilka razy dziennie... a raz na 2-3 dni czuję wilczy głód i wtedy zjadłabym wszystko co się da..

według rad... zaczynam dietę 1800 kcal... zobaczymy... mam nadzieję, że po około 3-4 tygodniach nie okaże się, że znów przytyłam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dlaczego masz takie zalecenia od lekarza? Nie rozumiem dlaczego masz nie przekraczać 1200kcal i być na diecie niskobiałkowej? Masz problemy z nerkami? Bo to coś zupełnie odwrotnego do podstaw żywienia. Warzyw dużo jak najbardziej, ale w każdym posiłku powinny być też białko i zdrowe tłuszcze. Inaczej ciężko Ci będzie doprowadzić sylwetkę do dobrego wyglądu.
Zupa z samymi warzywami na sztucznych wywarach to nie jest posiłek. Powinnaś się zaznajomić z podstawami odżywiania, masz linka pod moim postem. Jeśli chcesz tak jeść, to Ci pomogę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9
oj... długo musiałabym pisać.. ale w skrócie to tak:

w czasie ciąży zaczęłam bardzo tyć, ogólne zatrucie organizmu i waga 111 kg!!! po ciąży miało wszystko wrócić do normy, ale nie wróciło, biegałam po lekarzach a waga nadal rosła, wreszcie jakiś mądry lekarz stwierdził, że resekcja żołądka załatwi sprawę ale warunkiem dopuszczenia do operacji było zredukowanie wagi o 25%

I tu był problem! Próbowałam wszystkich możliwych diet i NIC! wreszcie spróbowałam niskoglikemicznej i niskokalorycznej połączonych razem i się wreszcie udało, zaczęłam chudnąć, dopuścili mnie do operacji, cofnęły cię objawy cukrzycy typu 2 oraz inne dolegliwości związane z otyłością..
po operacji zalecenia:
- do końca życia raz w miesiącu domięsniowo B12
- całkowity zakaz spożywania wszelakiego rodzaju napojów gazowanych
- dieta niskobiałkowa (nie wiem czemu, sztab lekarzy w AMG tak zadecydował)
- z uwagi na wcześniejsze problemy z tolerancją cukru, w połączeniu z dietą niskoglikemiczną

schudłam do wagi 70 kg i tak było przez dwa lata, potem nagle organizm znów zaczął przybierać na wadze... teraz ważę 93 kg

starałam się pilnować diety, oprócz kawy której nie potrafię sobie odmówić, doszedł alkohol.. latem piwko, zimą drinki.. nie wiem jak to się stało ale muszę ostro się wziąć za siebie, bo wszystko zaprzepaszczę

Gubie się już w tym wszystkim.. chciałabym móc normalnie jeść tak jak znajomi i nie musieć ani cały czas się mocno kontrolować ani liczyć wszystkiego jak nawiedzona... ale chyba się inaczej nie da..

nie pamiętam jak smakuje pizza, którą kiedyś uwielbiałam, ani ukochany tort kajmakowy.. ani nawet pierogi, te produkty wyeliminowałam całkowicie.. a pomimo jedzenia warzyw, ryb, kurczaka.. to mój organizm jest jakiś oporny na wszelakie zabiegi dietetyczne
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Porady

Następny temat

8kg do redukcji

WHEY premium