"ale przemiana materii się zmieni (mam nadzieję) i wtedy bedę miał lepsze predyspozycje do zgubienia brzuszka" - przemiana materii może się conajwyżej zepsuć (organizm przejdzie w tryb obronny przed śmiercią głodową), co najwyżej zaowocuje ponownym otłuszczeniem.
Poczytaj o diecie tłuszczowej podwieszonej na górze działu - wiele osób pozytywnie się wypowiadało (ja sam zamierzam za parę miesięcy na to wskoczyć)... Nie ma cudów - i wieloletniego zafajdanego tłuszczu nie da się zrzucić w tydzień bezpowrotnie albo zdrowo... Polecam tłuszczową, albo typową dietę o obniżonym poziomie węgli + ćwiczenia aerobowe... nie próbój tego co wklejasz - szkoda zdrowia.
Powodzenia! (poczytaj o diecie wysokotłuszczowej)
Wszystko co duże rodzi się w bólach.