Sprawa wygląda tak - trenuję tak poważniej regularnie - 4 razy w tygodniu od ponad pół roku, wcześniej jakiś czas taki lżejszy ogólnorozwojowy. Ułożyli mi na siłowni dietę, ale jest troszkę głupi problem. Kilku rzeczy od dziecka nie jem i nie dam rady się do nich przekonać. Wiem, to akurat nie za poważne podejście, ale mam nadzieję, że znajdę zamienniki dla tych posiłków. Mam 186cm wzrostu i 70kg wagi - jestem bardzo chudy i mimo, że jem sporo to jak byłem chudy tak i jestem.
Moja dieta wygląda tak:
Nie jem: serków wiejskich, serka chudego. Ewentualnie jeszcze mógłbym zamienić te płatki owsiane na mleku z rodzynkami, ale jak nie ma takiej możliwości to jakoś sobie poradzę.
Zamiast tej proteiny mam Gainer MCT super mass formula (od razu pytanie - jest napisane na nim, żeby mieszać go z wodą.. czy mógłbym wodę zamienić na mleko? Zawsze to jakaś tam mała ilość białka).
Ogólnie chciałbym zacząć cykl monohydratu kreatyny, ale najpierw dietka.
Pozdrawiam.