Każdy 3ma inaczej.
Po pierwsze jakoś sobie to z czasem wypracujesz. Jak uczyles sie raz tak a raz tak to wlozona praca nigdy nie przepadnie. Masz teraz szersze spojrzenie i mozesz juz cos powiedziec na temat w jakiej gardzie ci sie lepiej walczy. I taka nalezy narazie wybrac bo nie kazda garda bedzie dobra dla kazdego.
Na przyklad szybsi moga trzymac troche nizej rece ,jak ten boxer pince Hamed czy jakos tak,(ktory trzymal je w pasie)bo maja dobrą reakcje i rece nie zaslaniaja im pola widzenia. Wolniejsi ale silnijsi musza miec napewno dokladniejsza obrone, troche pozbierac na garde i bazowac na wyczuciu mementu i na kombinacja z malej ilosci uderzen zeby poslac ten 1 silny cios. Garda tez sie zmieni w zaleznosci od przeciwnika czy duzo kopie, czy tylko boksuje, czy ma
mocny cios czy slaby czy jst szybszy od nas czy wolniejszy. dlatego dobrze jest sobie pokombinowac rozne rozwiazania i wymiennie je stosowac w zaleznosci od sytuacji.
Po drugie takie sa uroki jak zmieniaja sie trenerzy, to nie musi znaczyc ze cos z nimi nie tak, poprostu ucza swoich numerow. Kilka szkol walki nawet jesli sa odzielnie skuteczne po wymieszaniu moga wcale nie dac lepszego wyniku a gorszy, bo elememty nie pasuja do siebie. lepiej trzymac sie jednej skutecznej szkoly. Zaglerka nowymi elementami to praca trenera ewentualnie utalentowanych zawodnikow lub zawodnikow klasy mistrzowskiej.
troche sie rozpisalem, jak przynudzilem to sorry. pozdrawiam