Jak w ogóle można się nie zgadzać z Dudkiem:) hHEHEH, nie żebym się podlizywał tylko tytułem formy splita.
Podziały- klatka z tricem lub klatka z bicem i reszta analogicznie są zazwyczaj na początek po to by jakoś tak zacząć bo fbw split nie robiąc błędów w układaniu lepszych rozpisek. To są standardy na krótki okres czasu, pozwalające w jako takim treningu zrozumieć jak działa nasze ciało gdy zmieniamy trening na właśnie- split.
Po tym każdy powinien szukać optymalnej, przemyślanej drogi wg własnych potrzeb.
Te programy wcale nie należą pod kątem działania do najlepszych. Tzn. na jednych zadziałają pewnie świetnie na innych praktycznie nie.
A klatka jest na tyle małym mięśniem, że śmiało można zrobić całe ramię z nią bez spadku intensywności.
Tyt. postu:
- raz, idę o rękę;) że robisz klatkę źle technicznie. To jest mięsień wręcz priorytetowy dla większości z nas. I większość chce dużo, szybko i od razu. Odbywa się to kosztem techniki. Jakiś czas jest ładny progres potem następuje stagnacja. Spójrz na moją klatkę. Masakra. Słabo bo lałem przez wszystkie lata na technikę byle podnieść więcej i oddawałem pokłony płaskiej. I g....no. 2 miechy temu, może nawet nie zamieniłem płaską na poręcze i wierz mi wrzucę za jakiś czas zdjęcia- klata znów ruszyła i cyce rosną:):)
A więc- czy na pewno masz dobrą technikę? Barki dociśnięte do ławki? Dupa też? Łopatki ściągnięte? Wypychasz ciężar bez unoszenia barków, ruchów szyją?
Spróbuj---
ŚCISKAĆ gryf w trakcie wypychania jakbyś chciał przesunąć ręce do węższego uchwytu, jakbyś chciał sprasować, zgiąć gryf.
Dwa. Zmień ćwiczenia, pozamieniaj kolejności- typu skos + na początek, płaska jako druga. Lub daj zupełnie nowe typu power rozpiętki zamiast zwykłych, poręcze, lub dodaj bramę na linkach- krzyżowanie itd.
3. zmień ilości powtórzeń. Główne ćwiczenie rób w siłowej, zwierzęcej rampie np.5
a drugie w 8, ostanie rozpiętki np.10.
Najlepsza stymulacja masy i siły, moim zdaniem, to ta sama ilość powtórzeń i rosnący ciężar.
4.pokombinuj z całym treningiem np. rozbij
trening klatki na 2. Czyli np. robisz część treningu w pon. a część w czw. Dzięki temi objętość ta sama, na każdym dajesz ile wlezie, a ogólne obciążenie nieco tylko większe niż na 1.
Np.
trening a-poręcze rampa 5
plus coś z innych partii z głową
trenig b- skos dodatni rampa 8
brama rampa 10
i coś z innych partii
No i oczywiście DIETA:)