SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nieregularne godziny ćwiczeń. Jak się odżywiać?

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1549

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 15
Witajcie!
Od ponad miesiąca zabrałam się ćwiczenia. Chodzę we wtorek od 8.30 do 9.30 na TBC, w środę 17-18 Step&Shape, Pt 8.30-9.30 Fat burner, sobota 14-15 ABT, 15-16 TBC. Wszystkie zajęcia poza Fat burnerem prowadzone są w taki sposób że pierwsze 10 minut to dosyć łagodna-rozgrzewkowa choreografia, kolejne 25 minut to intensywna choreografa na stepie (na prawdę odczuwalny, choć miły wysiłek-lubię tańczyć), pozostałe około 25 minut to ćwiczenia na piłkach, na matach, w staniu lub leżeniu z hantlami itp.
Jestem z tych ćwiczeń bardzo zadowolona. Nie przerzucę się na bieżnię i rower, bo obydwu tych form wysiłku szczerze nienawidzę.
Czasem po wtorkowych i piątkowych porannych zajęciach chodzę na siłownie poćwiczyć ręcę (bo mam bardzo słabe). Jednak to delikatnie bo nie zależy mi na przesadnej rzeźbie tylko na wzmocnieniu.
Teraz dalej.
Pracuję we wtorki i piątki od 11 do 18, natomiast w środy od 9 do 17. We wtorki i w piątki wstaję o 7.50 (mając ćwiczenia na 8.30) i nikt nie zmusi mnie bym wstała wcześniej :p
W związku z tym jadam najczęściej tylko banana przed godziną ćwiczeń.
Poradźcie ewentualnie co mam jeść zamiast banana albo do niego, żeby nie dostać zgagi albo kolki gdy po pół godzinie zacznę ćwiczyć.

Jak w ogóle powinny wyglądać moje posiłki w dniu kiedy ćwiczenia mam na rano, a jak wtedy gdy są ona po południu?

Oczywiście jak większość kobitek mam do zrzucenia parę kilo i na dodatek często grzeszę (prawie codziennie coś słodkiego, w pracy czasem zamawiam sobie jakiś o obiad <ryż, kotlet z piersi i surówki> w sobotę czasem bibka domowa więc alkohol,paluszki, sałatki)... wiem wiem- masakra! :)

Dodatkowe informacje o mnie: 28 lat, niedzieciata, pracująca, studiująca zaocznie, 166cm wzrostu, waga bardzo ruchoma. Najczęściej pomiędzy 58 a 60kg. W wakacje było 56,5 po 3 tygodniach diety białkowej, ale szczerze? Nie wyrobię całego życia wpierdzielając gotowanego kurczaka i serków wiejskich lub kefirów i nie wiele innego w ciągu dnia.

Waga która mnie zadowala to 55kg. Dokucza mi cellulit i tłuszczyk nie do zrzucenia z ud i kolan. Dodtkowo odkłada mi się na boczkach i łydkach. Budowe mam typową klepsydrę i rodzinne tendencje do magicznie szybkiego odkładania się tłuszczu, przy jednoczesnej słabej woli i uwielbieniu do makaronów wszelakich oraz słodyczy. Nie jem natomiast specjalnie tłusto ani ostro bo nie lubię.
Przepraszam za ten wykład ale proszę o rady czy te ćwiczenia i jakieś ogólne zasady dietowe na które liczę od ekspertów, mają szansę w dłuższym czasie mnie choć trochę upięknić
Pozdrawiam serdecznie
Aga
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 630 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 10962
Witajcie!
Od ponad miesiąca zabrałam się ćwiczenia. Chodzę we wtorek od 8.30 do 9.30 na TBC, w środę 17-18 Step&Shape, Pt 8.30-9.30 Fat burner, sobota 14-15 ABT, 15-16 TBC. Wszystkie zajęcia poza Fat burnerem prowadzone są w taki sposób że pierwsze 10 minut to dosyć łagodna-rozgrzewkowa choreografia, kolejne 25 minut to intensywna choreografa na stepie (na prawdę odczuwalny, choć miły wysiłek-lubię tańczyć), pozostałe około 25 minut to ćwiczenia na piłkach, na matach, w staniu lub leżeniu z hantlami itp.
Jestem z tych ćwiczeń bardzo zadowolona. Nie przerzucę się na bieżnię i rower, bo obydwu tych form wysiłku szczerze nienawidzę.

Wysiłek fizyczny pożyteczna sprawa ale niestety w twoim przypadku niestety bardzo krótko falowy &#8211; co mam na myśli po takim 30 min aerobowym treningu organizm szybko się regeneruje więc pali relatywnie mało kalorii w krótkim czasie (przyrównując do siłowni ten czas &#8222;pochłaniania&#8221; przez organizm kcl jest dużo dłuższy a regeneracja może trwać kilka dni a nie parę godzin &#8211; nie namawiam cię do treningu na siłowni ale wydaje mi się że z twoimi przyzwyczajeniami niestety nie będzie wystarczający)



Czasem po wtorkowych i piątkowych porannych zajęciach chodzę na siłownie poćwiczyć ręcę (bo mam bardzo słabe). Jednak to delikatnie bo nie zależy mi na przesadnej rzeźbie tylko na wzmocnieniu.
Teraz dalej.
Pracuję we wtorki i piątki od 11 do 18, natomiast w środy od 9 do 17. We wtorki i w piątki wstaję o 7.50 (mając ćwiczenia na 8.30) i nikt nie zmusi mnie bym wstała wcześniej :p
W związku z tym jadam najczęściej tylko banana przed godziną ćwiczeń.
Poradźcie ewentualnie co mam jeść zamiast banana albo do niego, żeby nie dostać zgagi albo kolki gdy po pół godzinie zacznę ćwiczyć.


Masz mikser ? możesz zmiksować &#8222;co chcesz&#8221; i wypić łatwo strawny szybki pełnowartościowy posiłek



Jak w ogóle powinny wyglądać moje posiłki w dniu kiedy ćwiczenia mam na rano, a jak wtedy gdy są ona po południu?

Zaproponuj coś nikt za ciebie nie zrobi, ale mogę poprawić po tobie &#8211; zapraszam działu odżywianie


Oczywiście jak większość kobitek mam do zrzucenia parę kilo i na dodatek często grzeszę (prawie codziennie coś słodkiego, w pracy czasem zamawiam sobie jakiś o obiad <ryż, kotlet z piersi i surówki> w sobotę czasem bibka domowa więc alkohol,paluszki, sałatki)... wiem wiem- masakra! :)
Czasem w pracy + bibka = w tygodniu prawie uniemożliwia płynne regulowanie masy swojego ciała &#8211; niestety albo rybki albo akwarium


Dodatkowe informacje o mnie: 28 lat, niedzieciata, pracująca, studiująca zaocznie, 166cm wzrostu, waga bardzo ruchoma. Najczęściej pomiędzy 58 a 60kg. W wakacje było 56,5 po 3 tygodniach diety białkowej, ale szczerze? Nie wyrobię całego życia wpierdzielając gotowanego kurczaka i serków wiejskich lub kefirów i nie wiele innego w ciągu dnia.

2kg to nie duża różnica na 60kg &#8211; i tak ja wyżej albo rybki albo akwarium ale zapewniam cie że dieta może być smaczna oraz dobrze zbilansowana

Waga która mnie zadowala to 55kg. Dokucza mi cellulit i tłuszczyk nie do zrzucenia z ud i kolan. Dodtkowo odkłada mi się na boczkach i łydkach. Budowe mam typową klepsydrę i rodzinne tendencje do magicznie szybkiego odkładania się tłuszczu, przy jednoczesnej słabej woli i uwielbieniu do makaronów wszelakich oraz słodyczy. Nie jem natomiast specjalnie tłusto ani ostro bo nie lubię.
Przepraszam za ten wykład ale proszę o rady czy te ćwiczenia i jakieś ogólne zasady dietowe na które liczę od ekspertów, mają szansę w dłuższym czasie mnie choć trochę upięknić
Pozdrawiam serdecznie
Aga

Waga która by mnie zadowoliła to 90kg bez tłuszczyku na brzuchu budowa typowy trójkąt i zdaje sobie sprawę że jak się do tego nie przyłożę porządnie to &#8230; po prostu nie będę tego miał
&#8222;zasady dietowe&#8221; znajdziesz w dziale odżywianie , kuchnia i w funkcji szukaj (wraz z przykładowymi jadłospisami)
Pozdrawiam
Jacek


Zmieniony przez - efit w dniu 2010-01-25 22:37:12

Ludzie czasem myślą jak zabić czas, a to czas ich zabija

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 15
Hmm. Dziękuję za pomoc. Czytam forum od 2 dni. Jest tu tyle sprzecznych informacji- co, kiedy, ile jeść, w stosunku do treningów (zwłaszcza o różnych porach i zwłaszcza w przypadku kobiety) na dodatek niektóre rzeczy są niezrozumiale jak dla mnie-laika. Napisałam, prosząc o pomoc- wyjaśnienie po krótce wątpliwości, Jaki rodzaj posiłku o której godzinie i mniej więcej ile BTW, w stosunku do mojego dnia pracy a nie układanie szczegółowego tygodniowego jadłospisu ale widzę że to zbyt wiele. Oczywiście wiem że z niektórych rzeczy będę musiała zrezygnować- to jasne

Zmieniony przez - aagawaa w dniu 2010-01-26 00:14:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 280 Wiek 47 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 5678
Cześć.
Zgadza sie na forum jest gro sprzecznych niekiedy informacji wiec proponuje zacznij od tego krótkiego arta

https://www.sfd.pl/Jak_zacząć_-t561608.html

a następnie używając wyszukiwarki poszperaj trochę w necie.(google,temat-hasło,enter)

owocnej lektury.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 630 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 10962
zaproponuj coś sama to się zweryfikuje

piszesz że stosowałaś "jakąś" dietę więc jesteś w stanie "coś" zaproponować

a jak masz jakieś wątpliwości to napisz w punktach (czytelnie) to postaram się odpowiedzieć

Pozdrawiam

Ludzie czasem myślą jak zabić czas, a to czas ich zabija

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Hst rozgrzewka

Następny temat

HIT w domu

WHEY premium