Jakie odżywki wybrać

Autorze jedynymi rzeczami jakie są Ci aktualnie potrzebne to odpowiedni trening, dobrany do zamierzonego celu, oraz zbilansowana dieta.

W dziale 'trening dla początkujących' znajdziesz mnóstwo przydatnych informacji na temat planów treningowych, odpowiedniego wykonywania ćwiczeń itp.
Poczytaj tematy podwieszone, ułóż trening, zacznij od FBW (Full Body Workout), bo to on aktualnie będzie dla Ciebie najlepszym wyjściem.

https://www.sfd.pl/Trening_dla_początkujących-f114.html


Później dział odżywianie, tu podobnie jak w 'treningu', przestudiuj tematy podwieszone, znajdziesz tam kalkulatory, tabele żywieniowe, 'przykładowe diety' itp.
Ułóż ją, wszystko wylicz i daj do sprawdzenia, chłopaki już się Tobą tam odpowiednio zajmą.

https://www.sfd.pl/Odżywianie-f10.html


Oczywiście nie możesz zapomnieć o odpowiedniej regeneracji, śpij długo minimum 7-8h

Jedyne suplementy jakie możesz stosować na chwilę obecną to omega 3, kompleks witamin i minerałów, ewentualnie zma/mzb.

Co do obranego przez Ciebie celu, to jest on wręcz nieosiągalny, ponieważ w początkowej fazie przygody z siłownią wszystko robi się metodą prób i błędów. Nie staraj się zdobyć tych 'kilku' kilogramów za wszelką cenę, bo w tak krótkim czasie osoba niedoświadczona może jedynie nabawić się sporego zapasu tłuszczu, który nie jest nikomu i do niczego potrzebny. Ćwicz przede wszystkim dla siebie i nie baw się w krzywe akcje typu 'kto będzie miał większą klatę na plaży', bo nie tędy droga.




Dobra dieta Cwiczenia motywacja i moze Magnum 8000 lub Mass xxl do uzupelnienia diety =) do tego cm3 Dex + Tauryna. - i znów to samo głupota za głupotą, głupotą poganiana, teraz ponownie możesz wygłosić kolejny wykład pt. 'jaki to ja jestem zapatrzony w siebie i wszechwiedzący', podobnie jak w poprzednim temacie, lecz to i tak nie zmieni faktu, że brak Ci elementarnej wiedzy na temat suplementacji.

nom

mysle ze 14kg w tym czasie przy twojej niskiej wadze to nie bedzie problem

dobra dieta przez caly czas + jakies bialko\gainer do uzupelnienia braków i spokojnie dobijesz 70. odwiedź tematy ODŻYWIANIE i bedzie gitara

nom widze ze tutaj na tym forum mozesz wypowiadac sie tylko pare osob no ale moze juz tak jest moze brak mi wiedzy cwicze intensywnie 3 lata interesuje sie od jakis 5 i ucze sie caly czas o takich rzeczach w szkole na studiach wiec moze keidys osiagne twoj etap lecz ja nigdy nikomu nie mowie co ma robic a ty mowisz odrazu komus ze druga osoba mowi bzdety... ja po moich osiagach nigdy nie zalowalem wrecz przeciwnie mi pomoglo to sie dziele z tym innymi proste to jest FORUM ... kazdy wypowiada swoje zdanie nikt nie moze mowic ze ktos inny ma wieksza czy mniejsza wiedze bo tego nie da sie tutraj sprawdzic mozesz byc 15 latkiem wbijajacym koksy lub kolesiem ktory musie sie dowartosciowac. Ogolnie To zalozylem konto tutaj zeby ludzie nauczyli czegos i rowniez mnie wiec napewno nie wiem wszystkiego. Ale i tak wiekzosc waszych rad sprowadza do kolejnego forum czy linki lub slowem DIETA tylko DIETA a potem sie pomysli... dieta jest wazna ale jak ktos pyta wprost DAJCIE MI JAKIES DOBRE ODZYWKI to mu sie je podaje a efekty zobaczy sam i stwierdzi ze moze za wczesnie je kupil itp. nie pytal sie o rade czy brac czy nie tylko SZUKA ich... mozna dyskutowac i dyskutowac na takie tematu kto lepszy kto gorszy w radach... wiem napewno jedno jestes nie dowartosciowany i masz jakies problemy emocionalne ... bez obrazy moze sie myle bo przeciez ja nic nie wiem =D

bo przeciez ja nic nie wiem - właśnie tylko i wyłącznie o to chodzi.

Jeżeli uważasz za zasadne-lepsze, polecanie 16 latkowi chemii zamiast racjonalnego odżywiania, jako cudowny lek na przyrost masy mięśniowej i niedożywienie, to chyba nie jesteś osobą która wie o czym mówi. Od samego rana próbuję wyprostować Twój tok rozumowania, ale widzę, że po prostu nie dam rady, ponieważ nie chcesz przyjąć do wiadomości tego, że omylnie polecasz nic nie warte produkty, zasłaniając się przy tym wiedzą zdobytą w szkole. Czego oni tam teraz nauczają, tego nie wiem, bo ten etap życia już dawno mam za sobą, lecz nie sądzę, aby utwierdzali uczniów w przekonaniu iż chemia jest dobra na wszystko, a trening i dieta to nic nie warte gów*a. Tyle ode mnie, możemy polemizować tak do rana, lecz nic z tego nie wyniknie, ni dla mnie, ni dla Ciebie, a tym bardziej dla autora tematu, poza tym rozmowa (bynajmniej z Twojej strony) schodzi na dość niski poziom, na którym nie mam zamiaru kontynuować owej konwersacji.