Ale chcę mieć pewność i przede wszystkim daje foto :) Bo mnie boli konkretny mięsień:
Ból ten pojawił się (znaczy nie wiem czy ten sam ale był podobny) u mnie początkowo po treningach w koszykówkę [około grudnia 2009] (a trenowałem gdzieś z 2-3 miesiące). Potem przestało, i następnie od nie dawna rozpocząłem bieganie, potem sztanga i wczoraj znów bolało... Dziś po (pierwszym po 2 tyg. przerwy) treningu w kosza już konkretny, mocniejszy ból.
Smaruję Fastum... chyba zrobię z 5 dni przerwy... myślę o jakiś tabletkach np. (ketonal)...
Ale pytanie:
Bo właśnie ten mięsień na zdjęciu jest wyraźnie większy niż ten sam mięsień po drugiej (prawej) stronie. Czy ktoś miał podobny przypadek? Ew. jak sobie z tym poradził?
Co do innych tematów to tak jak mówię... niby ich wiele, ale nie mam pewności że są o tym samym
pzdr
Zmieniony przez - PavloJ w dniu 2010-02-09 19:57:30
"Nie ma woli zwycięstwa bez woli przygotowania"
Mój dziennik treningowy http://www.sfd.pl/PavloJ__Dziennik_Treningowy__Lekkoatletyka-t566972.html
"Kto walczy, może przegrać, kto nie walczy, przegrywa zawsze"