Kłucie w okolicy serca przy wdechu...

Siemka mam 21 lat.
Chodze na siłke juz 3 lata. Rok w piwnicy 2 lata na profesjonalnej siłce.
raz w zyciu brałem polska mete bo chciałem sprobowac jak to jest. Wszystko jest dla ludzi... ale mniejsza z tym..

Juz ok 10-8 lat wstecz pamietam 1 kłucie serca przy wdechu... zdarzało mi sie to rzadko czasem sporadycznie lecz ostatni czasy ok roku mam coraz szestsze te "ataki" dzis miałem na siłce przez 10 min mnie kłuło...

Gdy byłem u kardoiloga ale nie z tego powodu ok 5 lat temu pow mi ze serce rosnie i dlatego...

Pojechałem prywatnie do katowic do Ochojca i prywatnir przetrzepali mi serce maszyna i w 3D nic niw wykazało...

Wiem dzis ze to sa nerwobole ale pow mi czemu sie tak dzieje koledzy tez tak maja a wiem ze nie cwicza zadnych sportów...

Typowo pow mi co i jak nie wiem czy dobry dział ale pomozcie

Moze to niemiec nic wspolnego z silownią.Ja tak mialem kilka lat temu/przy glebokim wdechu mocne kłucie i od razu plytki oddechna na kilka min.
Nie chodzilem wtedy na silownie,podkreslam.

Czemu tak sie dzieje? to nie ten dzial.Jak widzissz te bole nie sa spowodowane Cwiczeniami/wiec pytanie niena miejscu.
Lekarza sie spytaj/on wie najlepiej

też tak czasem mam. pomaga wtedy bardzo głęboki wdech - ale trzeba się przemóc, bo zwyczajnie boli a przyczyna - sam nie mam pojęcia.

To zwykły i NIEGROŹNY nerwoból. Też tak mam i nic nie brałem. Trzeba poprostu swoje odczekać i przeboleć. Mi zwykle pomaga spokojne oddychanie przez chwile i samo przechodzi.

Raczek no własnie ja to sie nie moge przebolec zebym wział wtedy bardzo głeboki wdech... ale wczoraj powiedziałem sobie na siłce jak mnie chu.. szczeli to szczeli i niormalnie kontynuowałem trenig po 10 min przeszło. ehh

Dziwne ze zaden ekspert sie nie odezwał w temacie ale dzieki upokoiliscie mnie troche

Pójdź do szpeca od terapii manualnej niech sprawdzi Ci odcinek piersiowy kręgosłupa oraz stawy żebrowo- kręgowe. Możliwe, że tam tkwi problem.

to znaczy ze co eheh kregosłup? jakies nerwy? Bo powiem ci ze szczela mi w kregach jak sie przeciagam ale to chyba..

A gdzie takiego speca mozna znalezc? Drogie takie cos?

Poszukaj jakiegos gabinetu rehabilitacyjnego gdzie przyjmuje fizjoterapeuta z certyfikatem ukończenia kursu terapii manualnej np. Kaltenborn, Cyriax, Plaatsman.
Najlepiej jak trafisz do osteopaty ale takiego trudno znaleźć.

Tu najważniejsze będzie badanie bo trzeba będzie potwierdzić lub wykluczyć przyczynę tkwiącą w kręgosłupie lub w ruchomości stawów żebrowo-kręgowych.

O ile problemy z odcinkiem szyjnym i lędźwiowym dają często objawy do kończyn tak problem z odc. piersiowym może lokalizować się na całym obwodzie klatki piersiowej i objawiać się bólem, kłuciem, przeczulicą.

Ja nie mówię, że to musi być to ale wartoby to sprawdzić.

Koszty? różnie jedni biorą za czas terapii inni za wizytę. Myśle, że ok 50 zł.

Eh to nie jest nic grożnego... też miałem takie coś bylem u lekarza. Powiedział ze to nie serce lecz klatka piersiowa rośnie i to się wydaje że serce kłuje.

tez to mialem
nerwobole sie to zwie
myslalem ze serce ale spoko przejdzie po paru dniach;)
no stress

eeee mi to przechodzi 2-15 min zalezy jak lezy ale dzikes wszystkim