W poniedziałek zaczynam cykl.
Celem - przebudowa - łapanie mięcha, przy, w miarę możliwości, redukcji fatu.
Zdecydowałem się na Carb Cycling, lekko przeze mnie zmodyfikowane.
Wiek 30 lat, waga 90,5, wzrost 176cm
BMR = 66+(13,7*90,5)+(5*176)-(6,8*30) = 1 981,85
Aktywność (trening siłowy 3 razy w tygodniu Full body, 3 razy w tygodniu cardio) = 1,6
BMR Final = 3 170,96
Białka 2,5g/kg mc, co daje 226g, ww zgodnie z założeniami również 226g w MC, reszta z tłuszczy, czyli około 135g.
W MC zamierzam jechać na swoim BMR, W HC + 10%, w LC -15%
Plan rozkłada się następująco:
PONIEDZIAŁEK HC +10%
WTOREK LC -15%
ŚRODA HC +10%
CZWARTEK LC -15%
PIĄTEK HC +10%
SOBOTA MC 0%
NIEDZIELA MC 0%
Czyli wychodzę na 0 Jeśli nie będzie szło mięcho, zwiększę HC na +15%.
Głównie będę korzystał z poniższych źródeł pożywienia:
BIAŁKO: jaja, kurczak, tuńczyk, łosoś, dorsz, twaróg chudy
WW: ryż brązowy, kasza gryczana, bataty, warzywa
Tłuszcze: oliwa z oliwek, olej rzepakowy, orzechy włoskie, migdały, łosoś
Co o tym myślicie, proszę o uwagi.
pzdr
https://www.sfd.pl/pitbull61__DT__droga_do_startu_w_MPJiW_2020_start_masy,_str_15-t1172367-s61.html#post-19106389
Aby zwyciężać, trzeba być i lwem i lisem...