Dusseldorf Grand Prix w Judo

wracając do wyników to Wojnarowicz, Matyjaszek i Eitel żenua ...
Przegrali w pierwszych walkach i to z zawodnikami niżej klasyfikowanymi.

Jedynie Krawczyk wygrał dwie walki w błyskawicznym tempie i teraz będzie bił się z dobrym Białorusinem Shundzikau w ćwierćfinale. Jak sobie poradzi to powinien dojść do finału, bo w półfinale będzie miał słabszego przeciwnika.

Oglądam cały czas na wyrywki, ale wczoraj ewidentnie koleś ciągnął dźwignie /lub niewiele brakowało, bo miał dobrą kontrolę ( trzymał za rękę i nogę ) i aż się prosiło żeby w kilka sek to skończyć.

Cóż, nie ukrywam, że zmobilizowałeś mnie z tymi "równymi szansami"... Trzeba zasuwać

Ja mam szczęście, co mam chwilę i chcę popatrzeć, to znowu przerwa na obiad

Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2010-02-21 13:23:34

Ale jaja ... Krawczyk wygrał z Shundzikau ... w niecałe dwie minuty ...
Chyba zjadł wczoraj dwa schabowe

I trzecie miejsce Krawczyka... szkoda niby jest w czołowce od kilku lat ale ciągle mu czegos brakuje, chyba tego przysłowiowego farta...
A swoja drogą jestem pełen podziwu dla organizatorów zawodów, transmisja live w necie, wyniki, statystyki... to naprawdę mi sie podoba!

Zmieniony przez - laur13 w dniu 2010-02-21 22:37:00

Transmisja była do kitu bo ciągle się cięła, z Paryża na przykład było super.
Wyniki i statystyki online już od dawna są standardem w IJF.

Mi tam płynnie chodziło wszystko, a co do reszty to poprostu zacofany jestem i dopiero odkrywam 21 wiek z judo hehehhe