Mam prośbę do Pana jako do fachowca i autorytetu o ocenę i opinie mojego problemu z zastojem redukcji. W moim pierwszym poście dostałem parę odpowiedzi, ale nie do końca je rozumiem. Chodzi o problem typu, co jeść gdyż jedni radzą żeby jeść nabiał typu: twaróg, sery a jedną z odpowiedzi dostałem cytuję:
„Wiele osób poleca twaróg półtłusty wieczorem gdyż długo on się rozkłada i jest dobry na noc jako białko uwalniane w czasie snu. Lecz Pan nie chodzi na siłownie i zależy Panu na redukcji głownie. Jest jeszcze druga strona białka pochodnego od mleka. Otóż nadmiar jego powoduje, iż skóra jest grubsza pomijając, że organizm nadmiar kazeiny przetwarza na tłuszcz,(o ile się nie mylę). Myślę ęe w miarę zrozumiale się określiłem".
Nie chodzę na siłownie, bo nie mam do niej dostępu a zależy mi głównie na redukcji, mój trening to jazda na rowerku stacjonarnym 3 x w tygodniu po 50 min (robię średnio 35km) i raz w tygodniu pływanie na basenie po 30 min.
Mam 39 lat i 173 cm a przygodę z redukcją zacząłem w czerwcu 2009r ważyłem wtedy 92kg i praktycznie tak ćwicząc do listopada zrzuciłem 11kg. obecnie ważę 81kg. Diety nie miałem takiej jak pisaliście ale zrezygnowałem ze słodyczy, alkoholu itd. Ale niestety od tego czasu waga stanęła w miejscu i stoi do dziś czyli jakieś 3 miesiące. Prawdopodobnie spowolniłem metabolizm i nie wiem jak to zmienić. Obecnie od dwóch miesięcy staram się jeść wg tego, co jest napisane w postach, ale nie wiem czy jem dobrze dla przykładu podam mój dzienny jadłospis otóż:
8 00 śniadanie
2 kromki chleba razowego z serkiem Bieluchem na to ogórek i rzodkiewka, tak jem cały tydzień a w sobotę jajecznice z 4 jaj z kromką chleba razowego. Jedna tabletka omega 3.
11 00 - twaróg chudy 80g + łyżeczka miodu + garść orzechów włoskich
14 00- na obiad : gotowana szyja z indyka z brokułami, albo udko z indyka gotowane i do tego ryż brązowy 100g + ogórek, albo udko z kurczaka z grila bez tłuszczu z j.w, albo ryba z grila z j.w., albo karczek z grila z j.w czasami raz w miesiącu zjem golonko z chlebem i to tyle jeśli chodzi o obiady.
17 00 - ser żółty 4 plastry + oliwa z oliwek + pomidor
20 30 - serek wiejski
Nie jem nic smażonego na oleju, piję wodę i zieloną herbatę, nie jem słodyczy czasami zjem ciastko do kawy. Alkohol piję rzadko tylko na jakiejś imprezie parę piw czasami trochę wódki.
Wiem, że moje zapotrzebowanie wychodzi z obliczeń ok. 2300kcl po obcięciu 1800kcl.
W związku z tym mam nurtujące mnie pytania, na które potrzebuję odpowiedzi i gorąco Pana proszę o ustosunkowanie się do nich i jakieś porady, co robię źle i co zmienić:
1. Czy mam jeść nabiał skoro nie chodzę na siłownię?
2. Czy może obciąłem za dużo kalorii a jem ciągle za mało?
3. Jaka powinna być prawidłowa waga w moim wieku chciałbym zejść do 75kg czy to będzie
dobrze czy źle?
Za zrozumienie i pomoc z góry dziękuje