Czy nie jest już za późno?

Witam forumowiczów.
Mam 18 lat i myślę poważnie o wyczynowym uprawianiu sportu.Zastanawiam się nad rzutem oszczepem badz pchnieciem kula.Wiem,ze moze to brzmiec troche niedorzecznie ale traktuje to smiertelnie powaznie.3 lata temu zacząlem cwiczyc na silowni w celu poprawienia swojej sylwetki i mysle,ze mi sie udalo.Przez te 3 lata uswiadomilem sobie,ze tylko sport w zyciu moze dawac mi taka satysfakcje.Dlatego chce zostac sportowcem.W wieku 18 lat mam 185 cm wzrostu i 90 kg wagi przy niezbyt wysokim poziomie tłuszczu,moja pojemnosc zyciowa pluc to 6 l.Od lat jezdze na rowerze dziesiatki tysiecy kilometrów,biegam.Jakie jeszcze ewentualnie dyscypliny sportu moglbym uprawiac przy takich warunkach fizycznych i czy nie jest juz za pozno na osiagniecie sukcesu w jakiejkolwiek z nich zaczynajac w tym wieku?

Graj w ping ponga.
Nie jest za pozno, oczywiscie nie zostaniesz mistrzem swiata (chociaz nikt tego nie wie) ale warto cwiczyc

Spokojnie możesz wziąć się za pchnięcie kulą i inne dyscypliny rzutowe

Hmm, na pewno nie jest za późno. Rozpoczynając sport będąc w wieku nieprzekraczającym 20 lat to nie jest późno. A nawet można rozpocząć powyżej 20 i nie jest najgorzej. Zobacz, chociażby że gdybyś przetrenował 3 lata (a to taki szmat czasu) i miałbyś dopiero 21 lat
I może spróbuj te pchnięcie kulą... jesteś stosunkowo wysoki, zapewne masz odpowiednią siłę i koordynację. Oprócz tego inne siłowe konkurencje także mogą wejść w rachubę.
A sukces... zależy co rozumiesz przez sukces... Ale nie wolno nastawiać się na natychmiastowe efekty tylko ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć Wszystko przyjdzie w swoim czasie.

Co rozumiem przez słowo sukces?Sukcesem dla mnie bylaby mozliwosc samorealizacji w sporcie.Sukcesem bylaby dla mnie swiadomosc tego,ze w danej konkurencji dalem z siebie wszystko co moglem dac,bez względu na wynik.To byloby dla mnie sukcesem :)

W takim razie mogę jednoznacznie powiedzieć, że stać się na sukces i możesz go osiągnąć :)

Świat zna mnóśtwo sportowców którzy zaczynali w późnym wieku, i nawet tacy sięgali po mistrzostwa świata czy nawet złota olimpijskie, chcieć znaczy móc, impossibile is nothing itp ; )