Potrzebuję porady dotyczącej takiego dylematu jak w temacie. Obecnie od pewnego czasu zajadam CFM Isolate 90 Vitalmaxa i nie powiem bo jestem bardzo zadowolony - czytam jednak ostatnio trochę więcej o właściwej suplementacji i twierdzi się że aminowkasy rozgałęzione powinno się ładować przed i po treningu. I stąd się biorą moje wątpliwości. Do tej pory piłem porcję po przebudzeniu i porcję po treningu. Dodam że Isolate 90% zawiera w 2 saszetkach spokojnie taką samą porcję dziennego spożycia aminokwasów jak 2 porcje BCAA choćby z promowanego właśnie ActivLaba tyle że bez glutaminy.
Czy moja metoda jest wporządku czy jednak lepsze będę miał efekty pijąc samo BCAA przed i po treningu, a kupić również wysokobiałkowe Whey protein 82 które aminów nie zawiera i pić rano i przed spaniem ?
zaleyży mi na przyroście masy mięśniowej ale bez pośpiechu spalając jednocześnie niepotrzebny tłuszcz.
a może oba pomysły do bani - proszę o poradę. Jestem oczywiście otwarty także na inne sugestie
pozdro
lyszek
Vae victis!