Od zawsze borykam się w zimę z tym samym problemem..
Co miesiąc/dwa choruje mocniej, a tak to zawsze od późnego października do kwietnia jestem taki lekko przyj**ny, mam kaszel i ogólnie czuje się taki chory. Wykryto u mnie alergie na kurz lecz widocznie to nie od tego albo lekarstwa nie pomagają, rok temu miałem co miesiąc zapalenie oskrzeli raz nawet płuc,a teraz licząc od października 2009 trzy razy byłem chory (mocne zapalenie gardła z temp. 38/39) i czuje że znowu coś mnie bierze.. Między kwietniem a październikiem nigdy nie choruje, latem czuje się świetnie. Codziennie jem z 4 tabletki Cerutina i czosnek w kapsułkach do tego na alergie singulair, nie wspomnę o pomarańczach, kapuście i innych bogatych w wit. C produktach spożywczych. Choruje tylko w zimie, od kwietnia do października jestem zdrowy jak ryba. Dodam że prababcia pochodziła z Indii czy tam Turcji, myślałem że może to uwarunkowanie genetyczne, ale od urodzenia mieszkam w Polsce więc..
Może jest jakaś osoba która boryka się z podobnym problemem, i go zwalczyła? Prosiłbym o pomoc.