Wolę teraz żyć w ascezie niż zaliczać nieudane imprezy (i tym samym narazac sie na odmowy lasek), aby za kilka lat z powodzeniem zaliczać panienki ktore mi sie podobaja.
PS: Wampirate-ile przypakowałeś, jak forma? Dalej dieta LC na 0, czy zacząłeś żreć jak facet 1000kcal ryżu powyżej zapotrzebowania? Jeszcze mi się przypomniało coś. Daj swoim rodzicom do poczytania sfd, jeszcze daj to http://dziecko.onet.pl/34715,24,40,podnoszenie_ciezarow_przez_dzieci_juz_od_7_roku_zycia,artykul.html zrodlo tandetne ale oryginala nie znalazlem.
Jak to nie zadziala-powiedz zeby poszedl kiedys z Toba na silke, a jak ojciec powie ze nie ma zamiaru nawet probowac to powiedz zeby sie zamknal i nie przeszkadzal Tobie realizować celu (po Twojej stronie bedzie jak Twój tata jest tłuściochem albo takim samym a nawet gorszym szkieletorem).
Ewentualnie jak ten sposob rowniez nie zadziala-płacz, blagaj, jecz i badz nachalny.
A jesli to go nie przekona zacznij chodzic sam na silke, mowiac ze idziesz do kolegi.
Ewentualnie najczestsza rada z insomni-wy*eb ojcu z bani
Zmieniony przez - kret98 w dniu 2010-07-03 23:24:31