mam problem otóż jestem grubej kości i zawsze byłem przy tuszy przynajmniej nawet gdy kończyłem boks "nie wyglądałem zachwycająco" po boksie około poł roku przed komputerem nic nie robiąc to jeszcze bardziej przytyłem... zacząłem chodzić na siłownie, szybko wróciłem do formy "której nigdy nie miałem" po pół roku siłowni, była przerwa półrocznia i teraz wracam po przerwie.
dopytywałem się kolegów z siłowni to dla nich ...za***iście wyglądam jak na ten wiek, jedno mnie nie zadowala ... brzuch oraz nogi i szerokosc pleców ...
otóż łydki mam jak kołki "chciałbym chudsze", brzuch płaski ale bez mięśni i motyli zbytnich nie mam więc co doradzacie ...
po półrocznym treningu waliłem 80 kg x 3 na klate...
po powrocie "tydzien trenowałem" wywaliłem 80 kg x 1
po 2 tyg jak kiedys x3 ... teraz wywaliłem 95 kg ...chciałem 100kg ale triceps nie wytrzymał i co doradzacie MASA MASA czy diete zarzucić i robić brzuch i coś z nogami/