ból brzucha

witam. mam problem - przewlekły tępy lekki ból brzucha. Taki bardziej po lewej stronie. Czy może to mieć jakiś związek z odzywianiem?? Dietą którą stosuję??
Podejrzewam że może to być trzustka albo coś w tym stylu. Wie ktoś coś na ten temat?? Boli głównie po posiłkach. Nie jest to jakiś bardzo przeszkadzający ból ale jest lekki dyskomfort

Matat z takim problemem do lekarza nikt z Nas nie ma takich kompetencji

wybieram się ale z niecierpliwości zapytałem tu bo myslałem ze może ktoś z Was też miał podobny przypadek...
No ale w takim razie temat chyba do usuniecia ;)

Opisz dokladniej jaki to rodzaj bolu, miejsce i czy cos jeszcze cie boli poza tym. Troche juz tych dolegliwosci przerobilem wiec moze cos ci doradze. Aczkolwiek lekarzem nie jestem

pomoc przez internet jest trudna, poza tym zła diagnoza przy czymś poważniejszym powoduje czyją winę jak nie naszą.

Racja. Nie mowie bron Boze zeby rezygnowal z wizyty u lekarza. Z tym ze wiesz sam troche po nich pochodzilem i wiem jakie maja podejscie. Przecietny lekarz powie ci ze to przez odzywki no bo przeciez odzywki = sterydy. Przez ponad 1,5 roku nie mogli zdiagnozowac co mi jest. Gdybym sam sie nie domyslil i im nie "podpowiedzial" to pewnie do tej pory bym sie meczyl.

dlatego trzeba iść i powiedzieć co boli zanim się powie że się ćwiczy na dietę dużo białka i jeszcze odzywki bo 80% powie "odstawić" niech sam spróbuje chłop dojść do tego

dziś lub jutro z rana pójde. Ból jest raczej w części pod pępkiem. Taki dość tępy ból, bardziej jakby po lewej stronie. Coś jak jelita albo trzustka. Czasem trochę tnący. Wczoraj bolało mnie dosć długo ale nie mocno. Dziś w sumie tylko troszkę to odczuwam jako taki dyskomfort. Zazwyczaj po posiłkach czuję to trochę bardziej