Witam
Poniżej przedstawiamy zwykły trening Ricky Hattona, byłego dwukrotnego mistrza świata federacji IBF wagi junior półśredniej, WBA junior półśredniej i WBA półśredniej. W ostatnim czasie po porażce rąk Mannego Pacquiao, zakończył karierę bokserską, jednak obecnie wznowił treningi i szykuje się do powrotu na ring. Ricky kontynuuje karierę z bilansem 45 wygranych 32 przez KO oraz 2 porażki.
Trening Rickiego Hattona:
Zazwyczaj dzień zaczynam o godzinie 9. Jednak, gdy mój trening zaczyna się od biegania wstaję o 7. Staram się biegać codziennie, jednak czasami biegam rano, a czasami wieczorem, żeby mieć więcej energii na treningi w gymie. Przed każdym bieganiem krótka rozgrzewka i rozciąganie. Biegnę od 5 do 7 mil i wracam do domu, lecę pod prysznic i odpoczywam. Moje typowe śniadanie to zbożowe tosty i filiżanka herbaty. W dzień walki mam taki angielski rytuał, idę do lokalnej restauracji i zamawiam tradycyjne angielskie śniadanie z angielską kiełbasą, jajkami, bekonem i polano. Na salę wchodzę około 12:30, zaś trening kończę o 15:30. Czasami zostaję trochę dłużej, ponieważ rozdaje autografy moim fanom.
Rozgrzewka i Rozciąganie: 10 min
Walka z cieniem: 3x 3min - 30 sekund odpoczynku
Skakanka: 10 min non stop - dogrzanie
Tarcze z trenerem: 12 x 3min - mój trener zakłada kamizelkę ochronną, którą przypina wokół ciała, a ja zadaję ciosy na korpus i na tarczę. Trener ciągle napiera, wtedy muszę dokładniej pracować na nogach.
Stacje: 4x3 min bez odpoczynku. Ricky zaczyna od przeskoków przez przeszkodę, skaczę tak 3 minuty, po czym szybko przechodzi na worek bokserski i bije silnymi ciosami przez 3 minuty. Później minuta przerwy i znowu zaczyna od skakania przez przeszkodę.
Gdy zbliża się dzień walki, dochodzą sparingi i na koniec ponownie boksuje 15 rund z trenerem.
Stretching: 15min
Na koniec Prysznic i Relaks.
Trenuję od poniedziałku do piątku, a w weekendy roadwork(roboty drogowe?). Trenuje bardzo ciężko w Poniedziałki, Wtorki, Środy i Piątki, a Czwartek to konwencjonalny trening bokserski, ale nie jest intensywny. Po roadwork zazwyczaj się relaksuje, gram w darta z moim tatą lub przyjaciółmi, zaś po treningu wracam do domu na obiad. Kurczak, makaron i dużo warzyw. Do tego sporo wody mineralnej, suplementy i witaminy. Po posiłku przychodzi czas na bieganie, jeśli zrobiłem to rano, mogę się zrelaksować i pooglądać walki. Kocham boks i wszystko, co z nim związane. Mam sporo pamiątek. Wieczorem wychodzę do baru z przyjaciółmi lub oglądam telewizję. Dzień kończę o 22.
www.eastsideboxing.com
Zmieniony przez - bokser7393 w dniu 2010-03-11 12:53:03
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...