Bóle stawów

Lekarze steptycznie podchodzą do kulturystyki...

kolego kradam ja nie wiem o czym piszę?!tak się składa że prawie rok temu zacząłem mieć problemy ze stawami a na dodatek doszła mi kontuzja (łokieć tenisisty)!przez tą dolegliwość mogłem zapomnieć o trenowaniu pleców i łap a w nocy kręciłem się z boku na bok bo rwało mnie niemiłosiernie!udałem się do ortopedy który okazał się jasnowidzem bo bez żadnych badań stwierdził co mi jest!cudem wybłagałem go o zabieg rehabilitacyjny bo powiedziałem że prochami nie chce się truć,dostałem 10 razy krio!zabieg uśmierzył mi tylko lekko ból mimo że odstawiłem siłownie!po dwóch miesiącach postanowiłem znowu wybrać się do lekarza i prosić o konkretne badania ale skończyło się na tym że tylko wybłagałem zabiegi ale już nie tylko na łokieć ale też na kolana i krzyż!w sumie tens,krio i magnetronik!efekt był taki sobie więc dodałem do mojej rekonwalescencji glukozaminę!po kilku tygodniach bóle stawów się zmniejszyły,jazda rowerem do pracy przestała być udręką!z czasem wznowiłem treningi na zasadzie pompowania lekkimi ciężarami!teraz wróciłem już do normalnych treningów ale bardziej staram się rozgrzewać,pilnować techniki i unikać ćwiczeń które mogą mi zaszkodzić!od tamtej pory stosuje cyklicznie glukozaminę i jestem z niej zadowolony!oczywiście każdy przypadek jest inny,więc krzak!!!wizyta u lekarza jest konieczna ale udaj się do takiego dla sportowców on będzie miał bardziej profesjonalne podejście od mojego!powodzenia

Byłem u ortopedy,przepisał mi leki w tym cos na bazie glukozaminokozy i zabronił cwiczyc jak narazie na półtora miesiąca
Stwiredził ze nadwyręzyłem staw i powstał mikrouraz.
a i po wybraniu leków mam zrobic przeswietlenie.