Witam muszę zrzucić jakieś 25 kg
a najlepiej 30, ważę 108kg przy w wzroście 181cm, ćwiczę kilka dobrych lat z przerwami, jakieś 2 lata temu zaciąłem się ostro na odchudzanie Aeroby + Siłownia w 5 miechów zjechałem z 111kg na 84,5kg problem w tym że poziom tłuszczu pozostał raczej nie zmieniony a mięśnie strasznie spadły i to było przyczyną utraty wagi, potem chciałem to naprawić zacząłem żreć i JOJO po ponad 3 miechach znalazłem się w punkcie wyjścia znowu 110kg :( po roku udało mi się odpracować straconą ilość mięśnia... i chcę spróbować po raz kolejny tylko mam dosłownie uraz do Aerobów po ostatnim razie... zacząłem ostro ćwiczyć na siłce podkreśliły mi się barki, klata, bice ale wielkość tłuszczu raczej nie zmieniona wiadomo że tłuszcz spala się podczas regeneracji i im większy mięsień tym więcej tłuszczu pali, więc może lepszy sposób to niskokaloryczna i wysokobiałkowa dieta i ostry trening siłowy i w końcu coś ruszy a Aeroby sobie darować, czy jest może jakiś Antykataboliczny sposób na Aeroby np. od razu po treningu siłowym (bo czytałem że niktórzy tak robią), bo na czczo już więcej nie ćwiczę
aha no i sposób treningu, ponieważ można ćwiczyć w sposób sprzyjający redukcji "balastu" czyli o połowę mniejszy ciężar i duża ilość powtórzeń (no. po 30 w serii) przyznam że w taki sposób jeszcze nigdy nie ćwiczyłem...
Zmieniony przez - Chris1984 w dniu 2010-03-15 03:54:23