BTW było bardzo na oko,
sniadanie:
kuleje, ale nie umiem wtsać wczesniej zeby zjesc pozadnie (jeszcze)
na ogoł kanapka, z szynką/serem + papryka/ogorek/pomidor/rzodkiew itp
+ tran
w szkole, jakies 2-3 godzin po sniadaniu również kanapki, duzo wody lub jakis jogurt zamiast kanapek
obiad, duzo warzyw, mięso rózniej postaci, nie mniej jednak chude, +ryż/makaron czasem jakies kluchy/ziemniaki
przed aero( kazdy dzien) jakies
płatki owsiane, z mlekiem i miodem (wiem ze wysokie IG)
Po jakies jabłko lub inny owoc o niskim IG
Kolacja, jakies 30-60 minut po treningu, jogurt, z mieszanką orzechów/ lub jajka/ pierś z kurczaka. + witaminy, tran i magnez + oliwa z oliwek
Dieta nie jest specjalnie konkretna, miedzy czasie wypijam około tych 4 litrów wody, dodatkowo zacząłem brać BCAA, i THSE 2 ale głowa bolala mnie juz przed spalaczem. Z poprzedniego "zywienia" wyrzuciłem sporo smieci, szczególnie fastfood i słodycze. Zmieniłem zwykłe ryze na brązowe, tak samo z chlebem. Często jadam sałatki, surówki, orzechy, nie jako cheatmeale tylko zamiast kanapek itp.
Zapomniałem dodać ze zredukowałem sie już o jakies 10KG, dopiero teraz sie zatrzymałem, wiec lekko pobudzam sie tym spalaczem.
Zmieniony przez - Bykup-na w dniu 2010-03-15 22:10:07