Sauna-wpływ na organizm

hahaha Cezaruozo piona , ciekawie sie zrobilo , zgadzam sie z panami oczywiscie wykluczajac bronkza

Zmieniony przez - cyryl1992 w dniu 2010-03-24 19:18:59

Igas2609 ale żeś głupotę doyebał. Po co piszesz jak g**** wiesz?
Skoro niby sauna zła po treningu to dlaczego na mojej i również na innych profesjonalnych siłowniach jest sauna obok szatni?
Ja saunuję regularnie od 3 lat, w tym rok codziennie. Hartuje organizm- ok. 15 min sauny potem chlust do zbiornika lodowatej wody i pod prysznic i znowu.
Nie choruję od 3 lat, sauna na pewno mi w tym pomaga!

hilde- jego teoria juz zostala obalona strone temu tak czy siak

pozdrawiam

Zmieniony przez - marceliono w dniu 2010-03-24 19:57:47

Nie pamiętam skąd wziąłem poniższy tekst, ale jako że mam do na dysku, to musi być wartościowy

nasze mięśnie posiadają swoją pamięć, tzw. pamięć mięśniowa. Po każdym treningu siłowym otrzymują one nowe bodźce, które zostają zapamiętane przynajmniej na jakiś czas - jeżeli ćwiczymy systematycznie pamięć mięśniowa utrwala się. Po treningu mięśnie posiadają również zwiększone napięcie, czyli tzw. tonus mięśniowy. To wszystko powoduje, że nasz trening jest efektywny. Co się dzieje jeśli po takim treningu wejdziemy do sauny? W skrócie - nasze mięśnie rozleniwią się, stracą w większym stopniu swój tonus, a także pamięć mięśniową, co jest niekorzystne z punktu widzenia budowania formy (siły czy masy mięśniowej). Dodatkowo podczas treningu straciliśmy sporo wody i elektrolitów, a wchodząc do sauny stwarzamy naszemu organizmowi najlepsze warunki do odwodnienia! A wiadomo, że stan anaboliczny tworzy się przede wszystkim w środowisku wodnym.

Podsumowując, sauna jest niewskazana po treningach zarówno siłowych jak i wytrzymałościowych. Po treningu siłowym powinno stosować się prysznic chłodno-ciepło-chłodny, lub ciepło-chłodno-ciepły (1 opcja jest lepsza), a po wysiłku wytrzymałościowym prysznic powinien być przeważnie chłodny.

Saune powinno się stosować w dni nietreningowe i nie częściej jak 2 razy w tygodniu, chociaż to oczywiście zależy od cyklu treningowego, rodzaju wysiłku itp. Osobiście polecam kąpiel w saunie 1 raz w tygodniu. Myślę tutaj o saunie suchej (fińskiej).


Pozdrawiam



Zmieniony przez - mandrake w dniu 2010-03-25 10:57:50

Przydało by się źródło tekstu, bo to, że wkleisz jakiś tekst z neta o niczym nie świadczy, mógł to napisać ktokolwiek- ja, Ty, inny użytkownik SFD albo dziennikarka "Pani Domu".

Pamięć mięśniowa- oczywiście, że istnieje. Dzięki temu gdy przerwiemy ćwiczenia na powiedzmy rok, dwa, to po powrocie na siłownię o wiele szybciej dojdziemy do tego, co mieliśmy, niż gdybyśmy mieli to budować od zera. Na tym polega pamięć mięśniowa ?
Czy tworzy się ona na treningu ? Nie, ona tworzy się poprzez trening, poprzez rozwój mięśnia, nie przez samo machanie żelazem i napięcie powiedzmy bicka.

Następnie jest napisane, że "Po treningu mięśnie posiadają również zwiększone napięcie, czyli tzw. tonus mięśniowy. To wszystko powoduje, że nasz trening jest efektywny."
Napięcie mięśnia powoduje, że trening jest efektywny ? To już jest kompletna bzdura <lol>
Można ćwiczyć tak, że praktycznie w ogóle nie osiąga tzw. "pompy", a mięśnie i tak będą rosły, jak też i siła.
Po treningu należy jak najszybciej rozluźnić mięśnie, porozciągać, aby mogło dojść do ich regeneracji, w przeciwnym razie prawidłowa ich regeneracja i wzrost będzie bardzo utrudniony. Może to wręcz prowadzić do nieprawidłowego rozwoju mięśnia.

Zanim będziesz w coś wierzył i cytował, lepiej sprawdź źródło. Mi też nie musisz wierzyć, lepiej sam sprawdź jak jest naprawdę... Sprawdzaj źródło, oraz najlepiej jeszcze twórcę materiału źródłowego.

ten tekst wydaje mi sie byc troche naciagany. co do odwodnienia, to sie zgodze ale chyba nikt nie jest na tyle glupi zeby nie pic duzo wody przed sauna i po saunie

co do reszty tekstu ... to w takim rozciaganie miesni przed i po treningu bylo by rownie duza glupote. a przeciez wlasnie brak rozciagania powoduje mniejsze przyrosty i jest czesto wypominanym bledem od trenerow. narazie dalej to nie wnikam, przydalo by sie by ktos inteligentniejszy to podsumowal, tak czy siak cos mi tu smierdzi