Baaaardzo wolna redukcja...

witam, mam taki problem...nigdy do szczupaczków nie nalezalem wiec pewnego dnia ostro wzialem sie za diete i za treningi na silce :) cwiczylem dosyc dlugo i diety nie odpuszczalem i dalo to fajne efekty :) a potem spadla na mnie praca :/ i nowe towarzystwo w nowej pracy :/ co tu duzo gadac zapuscilem sie znowu :/ teraz od jakiegos czasu znowu mam diete chodze na silke i walcze z nadwaga :) ale strasznie wolno mi cos to idzie :/ i tu moje pytanie...czy takie wahania wagi, lub gwaltowne zmiany diety maja jakis wplyw na redukcje?? z gory dziekuje za odp. i pozdro :)

napisz coś o sobie , zmiany gwałtowne w diecie mają znaczenie np. efekt jojo jeśli zbyt dużo uciełeś z zapotrzebowania i spowolniłeś metabolizm tym sposobem

wklej diete i wypełnij ankiete zobaczymy w czym problem

Zmieniony przez - _jax_ w dniu 2010-03-23 19:07:30

dietka moja wyglada tak:
1. posiłek o 6:00 to twarog z platkami owsianymi + surowe warzywka jakies (pomidor, rzodkiewka i szczypiorek najczesciej)

2. posilek 9:00
gotowana na parze piers z kurki posypana ziolami z surówka (czerwona kapusta, pekinska, salata lodowa, pomidorki koktajlowe, papryka, marchewka, por) staram sie robic bardzo rozne surówki wszystkie polewam oliva z oliwek.

3. posilek 12:00
kromka pieczywka pelnoziarnistego + 3 jaja na twardo (wlasciwie bialka) + pomidor i przegryzam to jakims orzechem

4. posilek (przedtreningowy) 15:00
piers kuraka z pary + ryz (kasza gryczana, jeczmienna) + troche warzywek z pary

5. posilek po treningu to samo co wyzej.

6.posilek przed snem to twaróg polany oliva extra virgin.

Co do dietki to juz pisałem wczesniej na forum zeby ktos sprawdzil bo myslalem ze moze byla zle ulozona i dlatego tak wolno to wszystko szlo :/ ale nie, dietka byla w miare wiec zaczalem sie slabych rezultatów doszukiwac wlasnie w takich zmianach gwaltownych. Co do efektu jojo to dopadl mnie napewno :/ bo momentalnie przybralem sporo na wadze...Dodam ze mam 22 lata, chodze na silowne 3 razy w tygodniu i zawsze po silowni ok 35-40 minut rowerek stacjonarny. W weekendy od czasu do czasu katuje sie na basenie. No robie co moge, ale cos opornie to idzie :/

dieta jest ok ( nie podałeś rozkładu btw ale chyba masz ucięte 200 ? ) może być też tak że waga stoi bo palisz tłuszcz ale jednoczesnie nabierasz mięsni , mówisz że wróciłeś do siłowni po jakimś czasie - jest to wysoce prawdopodobne

nie sugeruj sie wagą a lustrem i obwodami , jak nic nie będzie szło utnij 200 kcal

Zamień rano twaróg na jaja, i ten chleb w 3 posiłku out, a więcej warzyw