Split 5 dni. Pomoc przy RAMPIE.

Oczywiście tam jest błąd bo chodzi o wyciskanie sztangielek ujemny/płaska/dodatni.

Możesz dodać z dwie serie rozpiętek jeżeli czujesz taka potrzebę. Będzie to już sporo ale jeszcze nie tak bardzo.


Z tym podciąganiem jeżeli nie czujesz się na siłach to ok, dodawaj wg możliwości co trening.

"1. Twoja propozycja - rozpietki ujemny/płaska/dodatni

2. wysiskanie sztangielek ujemny/skos/dodatni
"
hubert te czlony to na odwrot, najpierw skos w góre, plasko i skos w dol.

Racja, od najsłabszego do najsilniejszego. Zamotałem się pisząc na dwa posty naraz i do tego z dwoma osobami na GG

Ok, dzięki Hubert ;)
A jak wyglądają u Ciebie przerwy pomiędzy poszczególnymi seriami przy rampie? Między pierwszymi, lżejszymi seriami robisz krótkie przerwy i w dalszych seriach je wydłużasz?

Dokładnie. Pierwsze trzy serie to praktycznie tylko przerwa na zmianę obciążenia i zapisanie serii w notesie. Potem stopniowo coraz dłuższe, a przed finałową serią odpoczynek do ok 2 minut.

No to teraz już chyba wiem wszystko :D
Możesz jeszcze powiedzieć jak czesto robisz atak na 1 RM? Czy to poprostu zależy od Twojej dyspozycji danego dnia? W takich ćwiczeniach jak przysiad czy MC też robisz po 1 powtórzeniu?

Nie bierz ze mnie przykładu bo ja szarżowałem i zajechałem trochę stawy a progres się zatrzymał. Ataki na 1 RM radzę wykonywać sporadycznie, kiedy naprawdę czujesz moc albo chcesz sprawdzić. Nie schodź poniżej 3ech, maks 2óch powtórzeń i to też nie na granicy ich wykonalności tylko zrób samodzielnie np te trzy przysiady a za tydzień dołóż 2,5-5 kg (w zależności od tego ile na sztandze - im więcej tym mniej dokładasz). W ten sposób progres będzie trwał dłużej.

W przysiadzie czy wyciskaniu na barki nawet nie mam zamiaru robić maxów, tylko się zastanawiałem czy można próbować np w podciąganiu, pompkach.
Jeszcze raz dzięki ;)