Szacuny
0
Napisanych postów
16
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
175
Witam szanownych kolegów !
Zacznę o sobie. Mam 19 lat, 180cm i 85 kg wagi, ćwiczę regularnie od około dwóch lat (bardzo dużo schudłem przez ten czas, bo miałem dużą nadwagę), mięśnie mam spore, naprawdę. Teraz zacząłem robić rzeźbę, żeby pozbyć się nadmiaru skóry i wyrzeźbić mięśnie. Mój problem polega na małej sile, bardzo małej jak na takie mięśnie (masę mam sporą). Nie będę się tu "chwalić" ile wyciskam, bo to naprawdę mało. W siłowni widzę mniejszych ode mnie a biorących znacznie większe ciężary. Moje mięśnie się szybko męczą i nie mam siły podnieść dużo (np. mam spory biceps i triceps a ręce mi się szybko męczą, np. przy wyciskaniu sztangi ręce mnie bolą) a tym bardziej więcej razy. Nie jest to przetrenowanie, bo miałem ostatnio sporą przerwę i czas na regenerację i mam to samo po powrocie. O co może chodzić ? Chciałbym móc podnosić większe ciężary. Pomóżcie, bo nie wiem w czym tkwi problem i co robić. Jem dużo mięsa i ogólnie sporo, więc mięśnie mają budulec i masę mam dobrą. Pomocy !
P.S. NIGDY w życiu nie brałem żadnych odżywek, dopalaczy, sterydów, nawet kreatyny. Always "na sucho" i tak zamierzam jechać dalej ;)
...a zastanawiales się nad technika wykonywania przez Ciebie poszczególnych ćwiczeń- szczegolnie tych w ktorych cos boli wcześniej niz powinno lub nie powinno wcale?
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
Szacuny
0
Napisanych postów
16
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
175
Nie, nie, nie mówię, że wielkie mięśnie :D chodzi mi tylko o to, że przy takiej ich wielkości powinienem brać o wiele więcej :) inni mniejsi w siłowni biorą znacznie więcej. Nie jestem przecież jakimś ciężarowcem :)
"...a zastanawiales się nad technika wykonywania przez Ciebie poszczególnych ćwiczeń- szczegolnie tych w ktorych cos boli wcześniej niz powinno lub nie powinno wcale? "
Bardzo mnie to zainteresowało szczerze mówiąc :) tzn. jedno z gorzej idących mi ćwiczeń to wyciskanie sztangi na ławeczce leżąc. Może faktycznie coś źle robię. Mógłbyś przybliżyć temat na tym przykładzie ? Tzn. jak powinno być wykonywane to ćwiczenie ? ;) z góry dzięki.
Szacuny
737
Napisanych postów
3900
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
129683
cytujac mawashi'ego:
"Przejdzmy do konkretow, jak POWINNO wygladac poprawne kulturystyczne wyciskanie ? Generalnie zaczynajac od postawy to do lawki powinny przylegac lopatki, posladki, a stopy powinny byc dobrze zaparte o podloge. Kwestia uchwytu zalezy od dlugosci ramion ale to pozostawiam juz wlasnym upodobaniom i wymuszeniom spowodowanym technika.
Po zdjeciu sztangi ze stojakow opuszczamy ja KONTROLOWANYM ruchem do gornej czesci klatki do linii obojczykow lub 3,4 cm ponizej ich poziomu, po dotknieciu (a nie odbiciu) podnosimy sztange plynnym ruchem i wykonujemy kolejne powtorzenia."
generalnie lopatki sciagniete przez cale cwiczenie,glowa na laweczce,stopy na ziemi,i wypychasz klatka-NIE REKAMI(tricepsem),w takim sensie,ze to klatka ma walczyc z ciezarem,a nie rece,choc wiadomo,ze pewnie troche chcac-nie chcac popracuja ;) spiecie klatki=wyrzut sztangi w gore.
pewnie bedziesz musial troche zanizyc juz i tak,jak mowisz,nieduzy ciezar,ale to jedyna droga do poprawnej techniki,takze nie unos sie ambicja,tylko cwicz poprawnie,a dogonisz tych mniejszych,a wyciskajacyh wiecej od ciebie:)
Szacuny
0
Napisanych postów
16
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
175
Dziękuję Wam bardzo, rzeczywiście przy wyciskaniu robię ten błąd, że głównie pracują mi ręce i chyba to leży problem. Postaram się zrobić tak jak opisał to mawashi i napiszę jak idzie :) póki co wielkie dzięki i jeszcze mi powiedzcie, jaki trening robić po tej rzeźbie, aby podnosić więcej - na siłę, masę ? Doradźcie coś, co pozwoli mi wyciskać większe ciężary :) z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich :) .